31 lipca 2015 roku członkowie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego podczas 128. sesji tej organizacji w Kuala Lumpur wybrali organizatora Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku. Gospodarzem igrzysk został Pekin.
Więcej na temat decyzji MKOI przeczytacie w portalu sport.tvn24.pl
Jeszcze przed ogłoszeniem wyników przyszłym organizatorom zarzucano m.in., że w Pekinie panuje deficyt naturalnego śniegu.
Zdarza się zima z prawdziwego zdarzenia
Tymczasem zimy w Pekinie są mroźne - potwierdzają to wykresy meteorologiczne. Ze schematów, które pokazują średnią temperatur minimalnych na przestrzeni lat 2000-2012, wynika, że w grudniu temperatura spada do -6, a w styczniu do -9 st. C.
Rzadko bo rzadko, ale jednak w Pekinie odnotowuje się spore opady śniegu.
W 2012 roku mieszkańcy Pekinu zmagali się z wielką śnieżycą. W lutym opady spowodowały zamieszanie w całym mieście. Wywołały problemy z zasilaniem i chaos na drogach. Na pekińskim Dworcu Zachodnim opóźnienie odnotowało kilka pociągów. Poza tym 80-centymetrowa warstwa śniegu zablokowała setki pojazdów na jednej w ważniejszych dróg dojazdowych. Jej odśnieżanie zajęło dwa dni.
Powołano ekspertów
Jeszcze przed ogłoszeniem wyników przedstawiciele Pekinu powołali ekspertów, którzy przeanalizowali warunki pogodowe w centrum sportowym Chongli i ocenili ich wpływ na rozegranie tam konkurencji narciarskich. Gdyby białego puchu jednak brakowało, stoki łatwo byłoby dośnieżyć.
- Na pewno nie zabraknie wody, która jest potrzebna do wytwarzania śniegu, a do jego utrzymania warunki są idealne - zimą jest chłodno i sucho - zapewniał w czerwcu 2015 roku Wei Qinghua, który przez wiele lat zajmował się projektowaniem kurortów.
Autor: PW/map / Źródło: sport.tvn24.pl, PAP, worldweatheronline.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock