Po fali upałów przez Węgry przetoczyły się gwałtowne nawałnice. Nie ma doniesień o ofiarach i rannych. Trwa liczenie strat.
Burza przyczyniła się do paraliżu komunikacji kolejowej pomiędzy Budapesztem i miastem Szob. Pasażerowie na kilka godzin utknęli na dworcach.
Drzewa powalone na drogi
W Peczu na samochód spadło drzewo. Podobna sytuacja miała miejsce w miejscowości Dravafok. Tam na drogę przewróciły się dwie duże topole, które całkowicie sparaliżowały ruch na drogach. Na drodze pomiędzy Peczem a Szederkeny leżał panel słoneczny wraz ze szczątkami dachu, które zostały porwane przez silny wiatr. Konstrukcja uszkodziła kilka samochodów osobowych.
Brak zasilania
W miejscowości Geresdlakon błyskawica uderzyła w sosnę, która zwaliła się na przewód elektryczny. Nieruchomość zlokalizowana w pobliżu została pozbawiona prądu. W Sellyei prawie pięćset odbiorców zostało pozbawionych energii elektrycznej.
Autor: mab/map / Źródło: vs.hu, bama.hu