Niedzielę będzie bardzo wietrzna. Porywów o prędkości 80 km/h mogą się spodziewać przede wszystkim mieszkańcy północy kraju, jednak na pozostałym obszarze kraju też mocno podmucha.
- Aktualnie mocno wieje w Polsce centralnej. Warszawa i Toruń to miasta, w których odnotowujemy podmuchy dochodzące do 55-60 km/h - powiedziała w niedzielę rano synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek. - Jeszcze silniejsze porywy odnotowujemy na Warmii. Tam prędkość wiatru wynosi 70 km/h - dodała.
Nawet 80 km/h
W najbliższych godzinach, jak poinformowała synoptyk, na przeważającym obszarze kraju będzie wiało z prędkością do 60 km/h.
- Wyjątkiem okażą się takie miejsca, jak wschodnia część polskiego wybrzeża, Warmia, Mazury, Podlasie oraz północne Mazowsze, gdzie prędkość wiatru wzrośnie do nawet 80 km/h - mówiła Unton-Pyziołek.
Ostrzeżenie przed sztormem
Jak ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, na Bałtyku w województwie pomorskim może mieć miejsce sztorm. Prognozuje się wzrost siły wiatru z 5 do 9 st. w skali Beauforta.
Obniżona temperatura odczuwalna
Takie podmuchy, z jakimi będziemy mieli do czynienia, wpłyną przede wszystkim na temperaturę odczuwalną - obniżą ja o kilka stopni Celsjusza, dlatego też mieszkańcy północnego wschodu mogą czuć lekki mróz.
Trudno do wieczora
Na szczęście taka sytuacja nie będzie się długo utrzymywać.
- Wiatr uspokoi się wieczorem, a w poniedziałek w ogóle nie będzie dokuczliwy - zaznaczyła synoptyk.
Autor: map/jaś / Źródło: TVN Meteo