Argentyńskie biuro meteorologiczne wydało ostrzeżenie pogodowe dla Buenos Aires. Temperatura w stolicy kraju przekroczyła 40 st. C.
Mieszkańcy Bueanos Aires szukają ochłody w miejskich fontannach. Lekarze zalecają dzieciom i osobom starszym pozostanie w domach i spożywanie dużej ilości płynów.
Upały prawie w całym kraju
Szefowa argentyńskiego biura meteorologicznego Miriam Andrioli twierdzi, że fala suchego i ciepłego powietrza dotyczy nie tylko Buenos Aires. Większość środkowej części kraju, w tym wybrzeża, cierpi z powodu gorąca.
- Wysokie temperatury utrzymają się przez kolejne dni z maksymalną wartością wynoszącą 40 st. C w centralnych i północnych prowincjach. Natomiast u wybrzeży Atlantyku w prowincji Buenos Aires temperatura sięgnie 41 st. C - mówi Andrioli.
Zniszczone uprawy
Wysokie temperatury zagrażają rolnictwu. Do tej pory nizinna i żyzna Pampa, główna żywicielka Argentyny, wysycha. Analitycy szacują, że na skutek braku opadów tamtejsze zbiory kukurydzy będą mniejsze nawet o 50 proc.
Wysychają również uprawy soi, głównego źródła dochodu Argentyny.
Krótkotrwała ulga
Ulgą dla mieszkańców będzie wilgotny, chłodny front, który według argentyńskich synoptyków przyjdzie w środę. Będzie to jednak krótkotrwałe wytchnienie. Już w najbliższy weekend temperatury znów gwałtownie wzrosną.
Autor: mm/ms / Źródło: Reuters TV