Wczorajszy wieczór spędziłem ze znajomymi , przed olbrzymim telewizorem, oglądając występ naszej reprezentacji. Większość zgromadzonych (było nas około 15 osób) miała na sobie biało-czerwone stroje, a Teresa...
...to nawet i włosy miała w patriotycznych barwach. Wszyscy klaskali, piszczeli, śpiewali i skakali. Podczas tych 90 minut okazało się, że niekorzystny biomet, burza na horyzoncie i spadające ciśnienie nikomu nie przeszkadzały. Przez blisko dwie godziny nikt nie przejmował się złą pogodą w czerwcu !!!
Więc ja, prezenter pogody i oddany kibic, mam wniosek: przy totalnej niżowej depresji, przy niekorzystnym biomecie, przypomnijmy sobie 57. minutę z meczu Polska-Rosja. Poczujecie wiosnę w sercu !!
P.S. POLSKA GOLA
Autor: Tomasz Zubilewicz / Źródło: TVN Meteo