Front burzowy, który teraz przechodzi nad Polską, w niedzielę mocno dał się we znaki Niemcom. Wyładowaniom towarzyszyły ulewne deszcze, grad i silne porywy wiatru, powodując znaczne szkody zwłaszcza w Bawarii, Saksonii-Anhalt i Saksonii.
Według danych policji rannych zostało kilka osób. W mieście Forchheim na północy Bawarii wiatr zrzucił z motocykla 36-letniego kierowcę. Motocyklista został lekko ranny.
Na autostradzie w okolicach Halle masy wody i błota uwięziły pięć samochodów. W czasie akcji ratunkowej jedna osoba została ranna.
Pozrywane dachy, zalane piwnice W powiecie Salzland na południe od Magdeburga trąba powietrzna zrywała dachy i wyrywała drzewa. W niektórych miejscach uszkodzonych zostało ponad trzy-czwarte domów - informowała policja. Dla poszkodowanych zorganizowano tymczasowe schronienia. Również w Berlinie i Brandenburgii oraz południowo-zachodnich Niemczech w niektórych miejscach przeszły gwałtowne burze. Ulewne deszcze zalały ulice, woda dostała się również do piwnic. Kilka dróg zostało tymczasowo zamkniętych. Utrudnienia dotyczyły także ruchu kolejowego i lotniczego.
Autor: mm//ŁUD / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: DPA