We wtorek po południu przez Arizonę przeszła burza piaskowa, znacznie ograniczająca widoczność. Na drodze międzystanowej zderzyło się 7 samochodów, a 13 osób zostało rannych.
Trasa międzystanowa numer 10 biegnie w pobliżu szczytu Picacho, który przyjął na siebie bezpośrednie uderzenie burzy piaskowej. Właśnie to mogło być przyczyną wypadku i wielokilometrowego korka - komentował Hector Vasquez, synoptyk z amerykańskich służb meteorologicznych (NWS).
Unoszący się w powietrzu piasek uniemożliwiał chwilami transport rannych helikopterami. Pięć osób pogotowie przewiozło do lokalnych szpitali.
Półtora kilometra widoczności
Podczas burzy piaskowej wiał porywisty wiatr z południa, z prędkością 40-56 km/h. Pod chmurę piasku dostała się środkowa i południowa część Phoenix, Coolidge, Maricopa oraz część drogi międzystanowej numer 10. O godzinie 18.30 burza była nad centrum Phoenix. Widoczność na lotnisku Chandler spadła do półtora kilometra.
Burza nie była aż tak gęsta, żeby wydać przed nią ostrzeżenia. Widoczność utrzymywała się na 1,6 – 8 kilometrów. Dla porównania, inne burze tego lata ograniczały widoczność do 450 metrów.
Autor: usa/ms / Źródło: ENEX