8. Półmaraton Poznański wystartował w niedzielę o godzinie 10. Do mety zmierza ponad 8000 zawodników. Zobaczcie, jak wygląda tegoroczna trasa.
Trasa półmaratonu w Poznaniu rozpoczyna się tradycyjnie na ulicy Abpa Baraniaka. To tutaj rokrocznie ustawiona jest linia startu. W tym roku, podobnie jak w kilku ostatnich latach, zawodnicy rozpoczną bieg w kierunku zachodnim. 21 kilometrów i 97 metrów trasy biegu po Poznaniu tracydyjnie obejmie lewo- i prawobrzeżny Poznań.
Prawa strona Warty
Jeszcze zanim linia startu zniknie za plecami, po lewej stronie majaczyć będzie Jezioro Maltańskie oraz Kopiec Wolności. Po chwili ulica Baraniaka zmieni się w ulicę Dymka, a po kolejnych kilkuset metrach zawodnicy wbiegną na ulicę Szwajcarską. To bliskie okolice poznańskiego browaru (tego od piwa, a nie od zakupów) a także największego w Poznaniu parku handlowego.
Po minięciu znacznika trzeciego kilometra zawodnicy przebiegną nad ulicą Bolesława Krzywoustego. Będzie to ostatni podbieg w tej części trasy. Półmaratończycy na tym odcinku mogą skupić się tylko na biegu, gdyż atrakcyjność otoczenia nie będzie wymagać od nich zwiększonej uwagi. Biegacze będą dopingowani przez mieszkańców osiedli Rusa, Czecha i Orła Białego.
Niedługo po przekroczeniu piątego kilometra na biegaczy czekać będzie pierwszy punkt odżywczy. Zlokalizowany on będzie w niedalekiej odległości od skrzyżowania z ulicą Żegrze i do ronda o tej samej nazwie. Kolejny fragment to ulica Inflancka i kibice z osiedla Stare Żegrze i osiedla Polan.
Jest i długo wyczekiwany zbieg! Ulica Piłsudskiego to bardzo przyjemny fragment tegorocznej trasy. Przez około kilometr, aż do ulicy Zamenhofa, zawodnicy biegną mniej lub bardziej z górki, mogąc odpocząć, a zarazem nieco przyspieszyć. Tutaj towarzyszą im kibice z części Poznania o nazwie Rataje. Ulica Zamenhofa dla półmaratończyków oznacza ponadkilometrową prostą w kierunku południowym, wiodącą do Ronda Starołęka, gdzie trasa skręci na wschód.
Lewa strona Warty
Dziewiąty kilometr minął, a biegacze, po skorzystaniu z kolejnego punktu odżywczego, przekraczają Wartę Mostem Przemysła I. Jesteśmy teraz w lewobrzeżnej części Poznania. Jest trochę z górki, trochę pod górkę - to na szczęście przedostatni odcinek, kiedy trzeba się mobilizować do wysiłku związanego z nachyleniem trasy. Niedługo po tym, gdy zawodnicy przebiegną nad Drogą Dębińską (tam, na dole, pojawią się za kilkanaście minut) i Dolną Wildą, skręcą w ulicę Rolną.
Wildeckie osiedla szybko się kończą. Mocny zbieg ulicą Wspólną i już jesteśmy na wspomnianej Dolnej Wildzie. Szybko biegniemy w kierunku Dębca. W okolicach 13. kilometra następuje nawrotka. Od tego momentu biegacze już tylko przybliżają się do linii mety.
Dookoła Las Dębiński, a zawodnicy mają do mety tylko 7 kilometrów. Droga Dębińska stanowi niemal połowę tego dystansu. Najdłuższa prosta na trasie może zmęczyć nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Warto jednak przetrwać ewentualny kryzys. Pomoże w tym umieszczony na 15. kilometrze kolejny punkt odżywczy.
I ponownie na prawo, tym razem do mety
Na 17. kilometrze przekraczamy ulicę Królowej Jadwigi i znajdujemy się na Garbarach, jednej z części Starego Miasta w Poznaniu. Przed 18. kilometrem zawodnicy przebiegną przez Most Świętego Rocha i znów znajdą się w prawobrzeżnej części miasta. Niedługo potem przebiegną obok budynków Politechniki Poznańskiej. Kolejny zakręt i znów przed zawodnikami pojawi się Jezioro Maltańskie. Mniej więcej na wysokości Galerii Malta znajdować się będzie znacznik 19. kilometra. Z tego miejsca pozostaną tylko dwa kilometry do mety. Niestety pierwszy z nich będzie pod górkę.
Warto zacisnąć zęby i wspinać się pod górę ze wszystkich sił. Zawodnicy znów są na ulicy Abpa Baraniaka - tej samej, z której tak niedawno startowali. Przebiegną raz jeszcze pod bramą startową i po kilkudziesięciu kolejnych metrach skręcą w lewo bezpośrednio nad Jezioro Maltańskie. Teraz będzie tylko płasko i z górki. To idealny moment aby przyspieszyć. Słychać i widać już metę. Szybkim biegiem zawodnicy miną trybunę główną toru regatowego, następnie równie szybko przebiegną mostkiem nad Cybiną, a później ile sił w nogach zbiegną z górki i w fantastycznych okolicznościach przyrody przebiegną linię mety.
Autor: Marcin Kargol / Źródło: CC BY SA Wikipedia, TVN24, marcinkargol.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Kargol