- Może się nam wydawać, że cieplej to nigdy nie było i ten grudzień jest wyjątkowy. Natomiast bywało w Polsce jeszcze cieplej - mówił na antenie TVN24 prezenter pogody Tomasz Wasilewski.
Najcieplej w Wieliczce
Według aktualnych prognoz, maksymalna temperatura w sylwestra może dojść nawet do 13 stopni. Wydaje się, że to na prawdę wysoki wynik, jednak w grudniu bywało jeszcze cieplej.
Według roczników z lat 1881-2017 najwyższa grudniowa wartość padła 5 grudnia 1961 roku. Tego dnia na termometrach w Wieliczce można było zobaczyć aż 20 stopni. 27 lat później w Tarnowie było 19,5 stopnia.
- Trudno nam sobie nawet teraz wyobrazić 20 stopni w grudniu, ale to jest bardzo możliwe - przyznał Wasilewski. Tak pokazują statystyki meteorologiczne i klimatyczne.
Było też dużo zimniej
Rekord najniższej temperatury w latach 1881-2017 padł natomiast 28 grudnia 1996 roku w bieszczadzkich Stuposianach. Termometry odnotowały wtedy -37.1 stopnia Celsjusza. Jak tłumaczył Wasilewski, w Stuposianach znajduje się obniżenie terenu, w którym tworzą się zastoiska mrozowe. Podczas mroźnej, zimowej pogody tak niskie wartości się zdarzają.
Dla porównania w środę 27 grudnia tego roku w norweskiej miejscowości Bardufoss odnotowano -27 stopni. Dwa dni wcześniej w fińskim Ivalo padło -28 stopni.
Rekord na razie nie padnie
Od kilku dni napierające na Polskę ciepłe masy powietrza przyczyniają się do wskazań rzędu 10 stopni Celsjusza. Do rekordu nam więc daleko.
Na zimę, póki co, nie możemy liczyć - tłumaczył Wasilewski, obecna pogoda na razie się nie zmieni.
- Będą króciutkie incydenty chłodniejsze, w tym tygodniu to będzie piątek i sobota, kiedy temperatura może spaść, bo na chwilę wedrze się chłodniejsze powietrze. Później znowu będzie ciepło - przedstawił prognozę na następne dni prezenter.
Autor: ao/aw / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock