Skandynawię, północną Rosję i Hiszpanię zalegają niże. Pozostałą część kontynentu europejskiego obejmują układy wyżowe. Polska jest w zasięgu klina wyżowego.

Co najmniej 38 osób zginęło, a 5 mln gospodarstw domowych zostało pozbawionych elektryczności po przejściu huraganu. Aktualnie zdegradowana do burzy tropikalnej Irene sunie przez stany Nowej Anglii.

We wtorek będzie chłodno i deszczowo jedynie na Wybrzeżu. W pozostałych częściach kraju pogoda w drugi dzień tygodnia będzie ładna, ale temperatury nie przekroczą 23 st. C.

Na Bałtyku i Jeziorze Solińskim burze, deszcze na Wybrzeżu. W Chorwacji mało wiatru. A w Grecji we wtorek i pogodnie i powieje.

We wtorek deszcz będzie padał w Portugalii, północnych Włoszech i na polskim Wybrzeżu. W pozostałych lokalizacjach pogoda będzie sprzyjać urlopowiczom.

W poniedziałek na Wybrzeżu, Podkarpaciu i w Małopolsce pogoda jest pochmurna i deszczowa. Mieszkańców Pomorza zaskoczyły też burze.

Pingwin zwany Happy Feet, znaleziony pod koniec czerwca na nowozelandzkiej plaży, rozpoczął w poniedziałek podróż powrotną na Antarktydę. W zoo w Wellington żegnało go prawie 2 tys. osób.

Podobno przed wojną były tak wielkie, że potrafiły przewrócić pociąg. Teraz nie jest to częste zjawisko i zauważone, budzi wiele ekscytacji. Mowa o trąbach powietrznych. Tego, burzowego lata przeszło ich nad Polską więcej niż zazwyczaj. Czujne oko Reporterów 24 wychwyciło niektóre z nich.

- Wymarły Nowy Jork, po całonocnej batalii, wraca do świata żywych – napisał do redakcji Kontaktu 24 przebywający na miejscu Reporter 24 Piotr_Sobilo. Ponad 400 tysięcy ewakuowanych nowojorczyków wraca do swoich domów. Pomimo, że Irene straciła na sile, przez co została zdegradowana do sztormu tropikalnego, spowodowała wiele strat. Silny wiatr wyrywał drzewa, zrywał linie energetyczne. Na Dolnym Manhattanie zalane są ulice, pod wodą znajduje się też Central Park.

Wielkimi krokami zbliża się wrzesień. Koniec wakacji, szkoła i niestety gorsza pogoda. Mimo tego, że jeszcze korzystamy z letnich temperatur, pierwsze oznaki zmieniającej się pory roku już są widoczne.

Nadchodzące dni piękne. Temperatura maksymalna 16-25 st. C. Miejscami trochę przelotnego deszczu.

Tajfun przesunął się już nad Tajwan. Jak dotąd w wyniku jego przejścia co najmniej 13 osób zginęło na Filipinach, za zaginione uznaje się co najmniej osiem osób - podała w poniedziałek policja i służby ratunkowe.

Strumienie wody na ulicach to efekt przejścia huraganu Irene nad Wellington w stanie New Jersey. Miejscowość zamieszkana jest głównie przez Polaków. Jeden z nich jest Reporterem 24 i nadesłał nam materiały obrazujące obecną sytuację w miasteczku.

W poniedziałek pogoda będzie sprzyjać wszystkim oprócz mieszkańców Wybrzeża, Małopolski i Podkarpacia. Tam będzie padać, na północy dodatkowo będzie nam chłodno.

Mieszkańcy Nowej Anglii wyczekują nadejścia sztormu tropikalnego Irene. Mimo tego, że zyskała status sztormu tropikalnego i wieje słabiej, władze stanu wciąż są świadome zagrożenia.

Około 11:30 czasu polskiego (5:30 w USA) huragan Irene po raz drugi uderzył w wybrzeże USA. Wszedł nad ląd w okolicach zatoki Little Egg. Do tej pory zabił co najmniej 12 osób i pozbawił prądu ponad 3 miliony ludzi. Kilka godzin później, tuż przed najgroźniejszym uderzeniem w Nowy Jork, został zdegradowany do statusu sztormu tropikalnego przez U.S. Hurricane Center. Wstępne wyliczenia mówią, że Irene przyniosła straty w miliardach dolarów.

W obrębie Morza Śródziemnego pogoda będzie w poniedziałek dopisywać turystom. Ostatnie dni sezonu będą słoneczne. Odwrotnie będzie w Polsce - tam na plażach czekają nas deszcz i chłód.

Południe Grecji i Bałtyk będą wietrzne, na Mazurach i na Jeziorze Solińskim ma padać deszcz, a Chorwacja będzie pochmurna - tak rysuje się pogoda dla żeglarzy na poniedziałek.

- Wszyscy przygotowali się na najgorsze - relacjonuje Reporter 24 Robert, mieszkający w Stamford w stanie Connecticut. Mieszkańcy miasta wciąż czekają na nadejście żywiołu, który może okazać się słabszy, niż pierwotnie przypuszczano. Irene słabnie. - Nie jest już huraganem, a "jedynie" tropikalnym sztormem - poinformował w niedzielę U.S. Hurricane Center. Odetchnąć mogą mieszkańcy Nowego Jorku. Jak relacjonuje przebywający na miejscu Reporter 24 Maciej Schmidt, sytuacja poprawia się tam z godziny na godzinę

W ciągu najbliższej doby niż znad Morza Północnego przesunie się nad Południową Skandynawię i północna część Polski znajdzie się w jego zasięgu.

Nowy gatunek małp - małych, nadrzewnych zwierząt reprezentujących grupę zwaną titi - odkryto w Mato Grosso, jednym z najsłabiej poznanych i najbardziej niszczonych rejonów Brazylii.

Wakacje dobiegają końca. Niebawem szkoła i pierwsze wrześniowe dni. Nie oznacza to jednak wcale, że z końcem sierpnia temperatura gwałtownie spadnie.

Nanmadol osłabł, ale wciąż istnieje obawa, że osiągnie 4 kategorię na pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Wówczas prędkość wiatru może osiągnąć 210-250 km/h. Tajfun kieruje się wprost na wschodnią część Tajwanu.

Ze względu na skażenie radioaktywne tereny wokół uszkodzonej japońskiej elektrowni atomowej Fukushima I mogą nie nadawać się do zamieszkania przez dziesięciolecia.

Od soboty wieczorem Nowy Jork przypomina wymarłe miasto. Nie działała komunikacja miejska, zamknięte są lotniska. Na Manhattanie pozamykano bary, restauracje, kina i teatry. Zobacz, jak wygląda opustoszałe miasto oczami Reporterów 24.

Nad Europą dominują układy niżowe. Na wschodzie Polski znajduje się zatoka niżowa z frontem chłodnym i przesuwa się w kierunku Białorusi.

Śmierć co najmniej sześciu osób spowodował szalejący na Filipinach tajfun Nanmadol - poinformowały w niedzielę władze tego kraju. Wiatr wieje z prędkością ponad 170 km/h. Ulewne deszcze powodują lawiny błotne.

Ostatni weekend sierpnia kończy się chłodną i pochmurną niedzielą. Winę za pogorszenie pogody ponosi zimny front atmosferyczny, który przesuwa się na wschód Polski, niosąc ze sobą deszcz i burze.

Deszcze i burze - na Wybrzeżu, Mazurach, a nawet na Jeziorze Solińskim.W Grecji pochmurno. W Chorwacji bezwietrznie. Tak się ma prognoza pogody dla żeglarzy na niedzielę.

Polskie kurorty w większości będą w niedzielę nękane przez deszcze. Tak samo będzie we Włoszech i Chorwacji. W pozostałych kurortach światowych będzie słonecznie.