To będzie jeden z najbrzydszych dni w ostatnim czasie. W sobotę w całym kraju może spaść śnieg z deszczem, a temperatura w najcieplejszym miejscu Polski nie przekroczy 7 st. C. Sytuację pogorszy jeszcze silny wiatr.
Po brzydkiej, chłodnej i mokrej nocy, w ciągu dnia nie będzie lepiej, wprost przeciwnie, aura się jeszcze pogorszy.
Wiatr przybierze na sile. Porywy na Wybrzeżu wyniosą nawet 100 km/h. W pozostałej części kraju w granicy 60-80 km/h.
W całym kraju będzie padać śnieg z deszczem, na północnym wschodzie możliwe dalsze opady śniegu.
Tam też będzie najchłodniej, od 2 do 3 st. C. Cztery kreski powyżej zera pokażą termometry w Trójmieście, 5 w województwach centralnych i 6 do 7 w zachodnich.
Ciśnienie w dół
Nasze samopoczucie pogorszy spadające ciśnienie. W południe barometry w Warszawie pokażą tylko 977 hPa.
Za sprawą wilgotnego frontu atmosferycznego i silnego wiatru biomet będzie niekorzystny.
Dla poprawy nastroju przyda się dobre towarzystwo.
Autor: mm/rs,ŁUD / Źródło: TVN Meteo