- Nasze badania są właściwie ostatnim gwoździem do trumny BMI - podkreślają amerykańscy naukowcy, którzy dowiedli nieprecyzyjności indeksu BMI jako wskaźnika zdrowia jednostki. Wystarczyło zestawić wyniki badań laboratoryjnych osób ankietowanych z ich BMI, aby dowieść, że większość otyłych nie ma powodów do zmartwień w przeciwieństwie do osób mieszczących się w normie.