Zostawmy kłótnie i polityczne spory. Skoncentrujmy się na merytorycznej dyskusji tak, aby przygotować jak najlepsze rozwiązania - głosi apel przyjęty w piątek podczas wyjazdowego posiedzenia komisji zdrowia. Przyjęcie apelu zaproponowała wiceprzewodnicząca komisji Joanna Kopcińska (PiS).
Jankowski: jesteśmy lekarzami, nie politykami. Z naszej strony pozostaje czekać na ruch rządu. Propozycji wychodzącym naprzeciw naszym postulatom jest niewiele
Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów OZZL: ultimatum pani premier Szydło jest takie, że spotka się z nami jeśli zakończymy protest głodowy. Nie możemy się na to zgodzić .
- Przygotowujemy własną propozycję. Przedstawimy ją jutro przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów o godzinie 12 - zapowiedział.
Radziwiłł: chcemy podwyższać wynagrodzenia pracowników medycznych
Radziwiłł: będziemy pracowali nad rozwiązaniami prawnymi
Jankowski: padło wiele haseł o szacunku do rezydentów i o ten szacunek prosimy. Posiedzenie przebiegło spokojnie i za to dziękujemy
KOMISJA ZDROWIA ZAKOŃCZYŁA POSIEDZENIE
Arłukowicz do rezydentów: trzymajcie się zdrowo i nie przekroczcie granicy zdrowia, o to was proszę
Arłukowicz: o to samo proszę ministra Radziwiłła
Arłukowicz: proszę lidera rezydentów o przekazywanie wszystkich propozycji ze strony rządu do komisji zdrowia
Arłukowicz: zaraz kończymy komisję
Wynik głosowania: 13 głosów za, 19 przeciw, nikt się nie wstrzymał. Dezyderat nie przeszedł
Arłukowicz przedstawił projekt swojego dezyderatu: komisja zdrowia wzywa panią premier do natychmiastowych działań w celu przerwania protestu
Wynik głosowania: 19 głosów za, 9 przeciw, 3 wstrzymujące. Komisja przyjęła projekt apelu
Głosowanie nad apelem
Kopcińska czyta swój projekt apelu o zakończenie sporu politycznego
Kopacz: jestem rozczarowana. Nie dowiedziałam się żadnych konkretów. Ile w przyszłorocznym budżecie ma być przeznaczone na ochronę zdrowia? Co z pieniędzmi z Funduszu Pracy?
Ewa Kopacz (PO): dzisiaj politycy apelują do polityków. A co to obchodzi tych młodych ludzi? Apeluję o niegłosowanie apelu posłanki Kopcińskiej
Jankowski: w trakcie tej komisji zrozumieliśmy, dlaczego do tej pory był klincz. Brak zaufania z naszej strony, być może ze strony rządu. Na stole leżą dwie propozycje: nasza i rządowa
Jankowski: od 25 lat pracownicy ochrony zdrowia słyszą obietnice poprawy. Trudno mieć do nas pretensje, że nasze zaufanie jest ograniczone
Arłukowicz: oddaję głos lekarzom rezydentom
Radziwiłł: zaproszenie do wspólnej pracy jest nadal aktualne
Radziwiłł: wnioski zespołu, które zgłosi do 15 grudnia, będą mogły być brane pod uwagę przy przyszłorocznym budżecie
Radziwiłł: znalezienie dodatkowych środków finansowych nie jest takie proste, jak się niektórym wydaje. Rozłożenie tego w czasie jest niezbędne
Radziwiłł: reprezentuję panią premier. Rząd pracuje, pracujemy razem, nie ma sensu się niepokoić, że na tej sali kogoś nie ma
Kopcińska: zgłosiłam apel, proszę, by podano go pod głosowanie
Arłukowicz pyta rezydentów: czy po 4 października zmieniły się państwa postulaty?
Arłukowicz pyta Radziwiłła: czy wie pan, kiedy będzie posiedzenie rządu poświęcone protestowi rezydentów?
Arłukowicz pyta Radziwiłła: czy złożył pan jakiś dokument wnioskujący o przesunięcie 135 milionów z Funduszu Pracy na wynagrodzenia rezydentów?
Kopcińska: wszyscy wspólnie powinniśmy się pochylić nad postulatami rezydentów. Apeluję do posłów: zostawmy kłótnie i dyskutujmy merytorycznie. Nie uprawiajmy na tym proteście głodowym polityki
Joanna Kopcińska (PIS): PiS stoi na stanowisku, by w Polsce kształciło się jak najwięcej lekarzy i żeby tu pracowali. Proszę o zamknięcie dyskusji nad słowami :"niech jadą!" do rezydentów
Lubnauer: jesteśmy w momencie uchwalania budżetu. Można zrobić podkomisję finansów i opracować propozycje
Lubnauer: propozycja powołania zespołu to gra na czas
Lubnauer do Radziwiłła: przypomnę, że jest pan ministrem już od dwóch lat. Pozostał panu rok na realizację obietnic wyborczych albo na dymisję
Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna): jestem głęboko zawiedziona wypowiedzią ministra Radziwiłła. Raport NIK-u mogę sobie sama przeczytać.
Kozłowski: jako Kukiz'15 będziemy szukać oszczędności w budżecie, na ochronę zdrowia
Jerzy Kozłowski (Kukiz'15) do ministra Radziwiłła: zupełny brak konkretów, nie podaje pan dat, a mamy najniższe finansowanie ochrony zdrowia z budżetu w Europie
Kosiniak-Kamysz: jeśli jest problem z budżetem na ten, czy przyszły rok, to zastanówmy się jako parlament, skąd można je wygospodarować
Kosiniak-Kamysz: protestujący nie oczekują pieniędzy tu i teraz. Chcą jedynie pisemnej deklaracji
Arłukowicz i Latos (PiS) przychylili się do tej propozycji
Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL): chciałbym się zwrócić do komisji z prośbą - z szacunku dla rezydentów - by z każdego klubu głos zabrała tylko jedna osoba. Tylko konkretne rozwiązania
Przedstawiciel Kancelarii Prezydenta: jestem tu w roli obserwatora. Chętnie wsłuchuję się w dyskusję. Przekaże informacje moim przełożonym w kancelarii
Radziwiłł: Ministerstwo Finansów uczestniczy w tych rozmowach. Uczestniczy cały rząd
Przedstawicielka Ministerstwa Zdrowia: w sumie w 2017 roku ministerstwo przeznaczyło dodatkowo kwotę czterech miliardów złotych na ochronę zdrowia. Nie wiem, kto z ministerstwa brał udział w rozmowach z rezydentami
Arłukowicz: bardzo proszę ministerstwo finansów o zabranie głosu
Radziwiłł: co do drugiego pytania, tu jest wiele nieporozumień. Niektórzy traktują ministra zdrowia jako pracodawcę młodych lekarzy. To nie do końca poprawny sposób rozumowania
Radziwiłł: postanowiłem, że w specjalnościach uznanych za deficytowe będzie przyznawany dodatek motywacyjny w wysokości 1200 zł. Rząd przeznaczył na to dodatkowo 81 milionów złotych
Radziwiłł: pani premier wyraziła wolę, by te nakłady na ochronę zdrowia jeszcze wzrosły. W tempie 2/10 PKB w ciągu roku
Radziwiłł: chyba wyraziłem się jasno. Wzrosły nakłady na ochronę zdrowia
Arłukowicz pyta Radziwiłła: co oznaczają pana słowa o likwidacji rezydentur w kontekście protestu lekarzy?
Arłukowicz do Radziwiłła: czy pojawiła się jakakolwiek inna propozycja dla rezydentów ze strony ministerstwa oprócz powołania zespołu?
Radziwiłł: mam nadzieję, że dzięki tym deklaracjom zaufanie rezydentów zostanie odbudowane
Radziwiłł: mam list, który zaraz przekaże przewodniczącemu Porozumienia rezydentów
Radziwiłł: te wszystkie aspekty miałyby być przedmiotem prac zespołu zapowiedzianego przez panią premier
Radziwiłł: nakłady na ochronę zdrowa już rosną. W tym roku wzrosły bardziej niż kiedykolwiek. To samo dotyczy wynagrodzeń pracowników medycznych
Radziwiłł: realizacja postulatów to nie jest tylko kwestia woli, ale analizy, możliwości budżetowych i rozłożenia akcentów i ustalenia hierarchii
Radziwiłł: premier Szydło jednoznacznie wyraziła wolę realizacji postulatów rezydentów
Radziwiłł: dialog ze środowiskiem rezydentów miał miejsce przez te dwa lata
Radziwiłł: wiedząc o tych wszystkich problemach, podjęliśmy pracę nad ich rozwiązaniem
Minister Radziwiłł czyta komisji raport NIK-u
Radziwiłł: problemy rezydentów nie zaczęły się teraz
Radziwiłł: Pan Arłukowicz wykorzystuje rezydentów do autopromocji i nieuzasadnionego ataku na rząd
Radziwiłł: czuję się zawiedziony, że wnioskodawcy tego posiedzenia nie usłuchali głosu rezydentów, którzy mówili, że to nie jest dobre miejsce do rozmowy. Ja też tak uważam
Arłukowicz: nie ma nikogo z kancelarii premier, witamy ministra z kancelarii prezydenta
Jankowski: związki chcą eskalacji protestu
Jankowski: Siedzimy tu z poczuciem rozżalenia. I jest pytanie: co dalej? Z kim dalej możemy rozmawiać? Jesteśmy gotowi na rozmowy
Jankowski: spotkaliśmy się z ministrem Radziwiłłem, minister Kempą i ministrem Kowalczykiem, którzy oświadczyli nam, że warunkiem rozmowy z premier jest zakończenie protestu. Nie mieliśmy prerogatyw do podjęcia takiej decyzji
Jankowski: zadzwoniliśmy do minister Beaty Kempy z prośbą o spotkanie z premier
Jankowski: nie podobały nam się czwartkowe obrady Sejmu. Nasz protest nabrał charakteru politycznego, czego nie chcieliśmy
Jankowski: zdecydowaliśmy, że musimy odwiesić protest ze względu na to, że nie padły konkrety, których oczekiwaliśmy
Jankowski: premier Szydło, jak państwo wiecie, wyraziła chęć powołania zespołu do prac nad postulatami
Łukasz Jankowski (Porozumienie rezydentów): w środę spotkaliśmy się z premier Beatą Szydło. Mieliśmy rozmawiać z nią w cery oczy, na miejscu okazało się, że trwa Rada Dialogu Społecznego i mamy przedstawić nasze postulaty na forum. Nie zgodziliśmy się na to
Łukasz Jankowski (Porozumienie rezydentów): smutno nam, że jeszcze tu jesteśmy, że protest nadal trwa
Arłukowicz: proszę, byśmy rozpoczęli od wiadomości od rezydentów, potem niech odpowie minister Radziwiłł, zakończymy dyskusją posłów
Bartosz Arłukowicz (PO) otworzył obrady komisji
Protestujący rezydenci zeszli do polityków z sejmowej komisji zdrowia
Andrzej Sośnierz, w drodze na posiedzenie komisji zdrowia: posłowie nie są uprawnieni do rozwiązywania tego konfliktu. Stronami są rząd i rezydenci
Jarosław Biliński z Porozumienia Rezydentów OZZL pytany w czwartek o planowane na piątek wyjazdowe posiedzenie komisji zdrowia, odparł, że nie sądzi, by był to dobry pomysł. - Wciąganie osób, które są w naprawdę złej kondycji i głodują, w walkę polityczną, chyba nie jest tym, czego byśmy chcieli. Oczywiście nie mamy na to wpływu, nie wiem, jak to się rozwinie. Nie sądzimy, że jest to dobry pomysł, ale jeżeli odbędzie się taka komisja, to oczywiście będziemy brać w niej udział - zapowiedział.
Rezydenci prowadzą protest głodowy od 2 października. W sobotę planowane są pikiety poparcia dla nich - w Warszawie i innych miastach.
W środę rezydenci zawiesili protest i spotkali się z premier Beatą Szydło. Rozmowy jednak nie przyniosły porozumienia. Szefowa rządu zaproponowała powołanie zespołu, który rozpatrzy postulaty protestujących. Będzie on miał czas na wypracowanie rozwiązań do 15 grudnia. W czwartek w Sejmie minister zdrowia Konstanty Radziwiłł przestawił informację na temat trwającego protestu. - Nasza propozycja wspólnej pracy nad poprawą sytuacji w służbie zdrowia jest nadal aktualna; zapraszam państwa, skończcie protest i usiądźmy razem do pracy - apelował.
Fiaskiem zakończyły się również czwartkowe wieczorne rozmowy lekarzy rezydentów ze stroną rządową. Przedstawiciele protestujących lekarzy twierdzą, że obiecano im spotkanie z szefową rządu, jednak Beata Szydło nie pojawiła się na spotkaniu. Protest głodowy został wznowiony i trwa już 12. dzień.
Protestujący w Samodzielnym Publicznym Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie rezydenci zwrócili się do pary prezydenckiej Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy z prośbą o mediacje.
Autor: azb//now / Źródło: PAP, tvn24.pl