Imigracyjny kryzys w Europie

21 kwietnia 2015

Niemcy: jesteśmy w stanie przyjmować 500 tys. imigrantów rocznie, "a może więcej"

Minister finansów Niemiec Wolfgang Schaeuble powiedział w Bundestagu, że rozwiązanie problemu imigrantów będzie miało w przyszłym roku "absolutne pierwszeństwo". Zapowiedział, że rząd chce poradzić sobie z tym zadaniem bez nowych długów. Wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel przyznał, że Niemcy są w stanie poradzić sobie przez kilka lat napływem co najmniej 500 tys. imigrantów. Więcej w "Faktach z zagranicy" o godz. 20 w TVN24 Biznes i Świat.

Siemoniak: Niemcy nie powinni nas uczyć solidarności

- Polskie stanowisko ws. uchodźców jest przepełnione solidarnością i dużą wyobraźnią co do tego, że doraźnymi, szybkimi decyzjami nie rozwiążemy problemu - mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 minister obrony Tomasz Siemoniak. Dodał, że w tej sprawie Niemcy nie powinni nas uczyć solidarności.

Dolary zamiast azylu. Państwa Zatoki Perskiej nie chcą uchodźców

Choć imigrantom bliżej i geograficznie, i kulturowo do państw Zatoki Perskiej, to te nie chcą przyjmować uchodźców z Syrii. Dlaczego? Bo to niebezpieczne. Sześć najbogatszych państw regionu w ciągu ostatniego roku nie przyjęło ani jednego azylanta. Zamiast otworzyć drzwi, wolą otwierać portfele. Materiał "Faktów z zagranicy", oglądaj od poniedziałku do piątku o godz. 20 w TVN24 Biznes i Świat.

Powstają kolejne szlaki przemytu ludzi. Oto newralgiczne punkty

Walka z państwem islamskim to jeden front, drugi, niemniej trudny, to walka z przemytnikami ludzi. Unia Europejska przygotowuje nasilenie operacji wojskowej na Morzu Śródziemnym. To jednak nie wystarczy, bo powstają kolejne szlaki przemytu. Materiał "Faktów z zagranicy", oglądaj od poniedziałku do piątku o godz. 20 w TVN24 Biznes i Świat.

Kilkanaście tysięcy uchodźców na Lesbos. "Krok od wybuchu"

Od 15 tys. do 17 tys. uchodźców i imigrantów przebywa na greckiej wyspie Lesbos. Panująca tam sytuacja jest o krok od wybuchu - ostrzegł minister ds. polityki migracyjnej Joannis Muzalas. Władze liczą jednak, że w najbliższych dniach sytuacja się poprawi.

"20 tys. zł w trzy minuty". Polskie parafie odpowiadają na apel Franciszka ws. uchodźców

- W ciągu trzech minut zebraliśmy 20 tys. złotych. Wierni zadeklarowali płacenie czynszu, pomoc wszelaką. Możemy powiedzieć, że jesteśmy gotowi na przyjęcie uchodźców - mówi ks. Radosław Rakowski z parafii św. Floriana w Poznaniu. To jeden z przykładów odpowiedzi na apel papieża Franciszka o przyjęcie imigrantów przez katolickie wspólnoty. Nie wszystkie parafie są jednak tak gotowe do niesienia pomocy.

Kraje krytykowane ws. imigrantów łagodzą stanowiska

Kraje, które były dotychczas krytykowane za brak zaangażowania w obliczu kryzysu związanego z napływem uchodźców, łagodzą swoje stanowiska. Wielka Brytania zamierza zapewnić ochronę 20 tys. syryjskich uchodźców, zdecydowanie bardziej otwarta na negocacje jest też Hiszpania. Prezydent Słowacji apeluje natomiast do rządu swojego kraju, by przyjął więcej osób.

Włoski Kościół może przyjąć ponad 100 tysięcy imigrantów

Parafie we Włoszech mogą przyjąć ponad 100 tys. uchodźców - oświadczył w reakcji na apel papieża Franciszka przewodniczący episkopatu kard. Angelo Bagnasco. Zapewnił, że biskupi są gotowi stawić czoła wyzwaniu, jakim są uprzedzenia i strach wobec imigrantów.