Piątek, 7 sierpnia Czy Jan Rokita zapłaci grzywnę, którą zarządziła dla niego niemiecka prokuratura za lutowy incydent w samolocie? Jego żona Nelli nie potrafiła odpowiedzieć na to pytanie, ale nie wykluczyła, że jej mąż zdecyduje się na proces, który może zaprowadzić go nawet do Strasburga.
Prokuratura w Landshut uznała Rokitę za winnego zakłócenia porządku i wymierzyła karę biorąc pod uwagę dochody byłego posła PO oraz rozmiar szkód jakie spowodował swoim zachowaniem.
Były poseł może się od orzeczenia prokuratorów odwołać, ale wtedy sprawa trafi do niemieckiego sądu. Czy tak zrobi? Nie wiadomo.
Rokita spokojny w czynach, mocny w słowach
- Mój mąż o tym będzie mówił nie ja - oznajmiła w programie "24 Godziny" TVN24 Nelli Rokita. Przyznała jednak, że "trudno powiedzieć, że ta decyzja zadowala mojego męża, człowieka raczej spokojnego w czynach, może mocnego w słowach".
Spytana, czy odwołałaby się, odpowiedziała, że "każdy obywatel ma prawo walczyć o swój honor" i nie wykluczyła, że sprawa - jeśli trafi do sądu - zakończy się w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu.
Porozmawiajmy o stosunkach w samolocie
Nelli Rokita w całej sprawie kładzie jednak nacisk na inny, jej zdaniem ważniejszy, problem. - Potrzebna jest rozmowa o stosunkach na pokładzie samolotu - mówiła posłanka Prawa i Sprawiedliwości i pytała: - Co nam wolno robić, czego nie wolno robić? Może o tym warto rozmawiać.
Jak podkreśliła, jej mąż padł ofiarą "złego nastroju" stewardessy - według bawarskiej policji stewardessa stanowczo upomniała Rokitę, żeby zapiął pas, czego Rokita uparcie odmawiał, a w końcu miał odepchnąć stewardessę.
Zaraz potem przyznała jednak, że "na pokładzie samolotu stewardessa zawsze ma rację". - Jeśli nie ma, patrz punkt pierwszy - dodała Rokita.
- Chciałabym, żeby pasażerowie byli dobrze obsługiwani na pokładzie samolotów - podkreśliła posłanka.
Sensyszyn: Rokita niech zapłaci
Sprawę grzywny dla Rokity komentowali także inni goście programu "24 Godziny". Joanna Senyszyn z SLD uznała, że "3 tys. euro [taką grzywnę zarządziła niemiecka prokuratura - red.] to bardzo mało".
- Rokita powinien z pokorą przyjąć tę grzywnę. Tak naprawdę nie chodzi tu o honor, ale o pieniądze - powiedziała Senyszyn i dodała, że "Jan Rokita powinien zapłacić i ciszej nad tą trumną".
Karpiniuk nie zna sprawy, Kraczkowski nie komentuje
Sebastian Karpiniuk z PO powiedział zaś, że "nie zna dokładnie sprawy", ale dla niego "Rokita jest wiarygodnym człowiekiem". - Jeśli uważa, że są solidne podstawy, to powinien się odwołać - dodał Karpiniuk.
Maks Kraczkowski z PiS nie chciał zaś sprawy komentować, gdyż "to nie miało związku z działalnością publiczną pana Rokity". - To jest jego prywatna sprawa - podkreślił Kraczkowski.