Ostrowscy policjanci zatrzymali 52- i 39-latka, którzy włamali się do dwóch mieszkań przy ul. Wrocławskiej. Zatrzymani to mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego. Poza radiem ukradli konserwy i boczek.
Złodzieje zostali złapani kilka godzin po włamaniu. Policja ustaliła, że brali udział w libacji alkoholowej, po której włamali się do pobliskich mieszkań.
Mięsny łup
- Z jednego z nich skradli radio oraz ... boczek i konserwy mięsne. Być może złodzieje szukali zakąski, chcąc "balować" dalej przy muzyce, albowiem z drugiego mieszkania do którego się włamali nic nie zginęło - informuje na swojej stronie internetowej sstrowska policja.
Włamywacze są dobrze znani ostrowskiej policji z dokonanych wcześniej podobnych przestępstw.
Konserw nie odzyskali
- Niestety nie udało się odzyskać skradzionych konserw, gdyż zostały one już skonsumowane - tłumaczy aspirant Artur Kurczaba z KPP w Ostrowie.
Teraz mężczyznami zajmie się sąd. Za włamanie i kradzież grozi im nawet do 10 lat więzienia.
Autor: kk/b / Źródło: TVN24 Poznań/ KPP Ostrów Wielkopolski
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu