Szczecińscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który uciekł z komisariatu w piątek po południu.
W czwartek jechał pijany i wpadł w ręce policjantów. W piątek, gdy wytrzeźwiał, miał być przesłuchiwany przez funkcjonariuszy Komisariatu Policji Szczecin-Śródmieście. Udało mu się jednak uciec i to, jak podały szczecińskie media, w kajdankach.
Do ucieczki zatrzymanego z Komisariatu Policji Szczecin-Śródmieście doszło w piątek po południu.
- Prowadzimy poszukiwania mężczyzny, który oddalił się z komisariatu. Jednocześnie uspokajamy, że nie jest to groźny przestępca – poinformowała sierż. szt. Ewelina Gryszpan, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Zaznaczyła, że policja nie udziela bliższych informacji na temat poszukiwanego mężczyzny. Nie podaje również informacji o miejscach planowanych blokad. - Na pewno jesteśmy dziś bardziej widoczni – podkreśliła.
Policja bardziej widoczna w Szczecinie była przez całą noc, podobnie w sobotę i niedzielę od rana. Zbiega udało się zatrzymać dopiero w poniedziałek rano.
"W dniu 18 listopada br. w godzinach porannych na terenie Szczecina, w wyniku pracy szczecińskich policjantów, zatrzymany został mężczyzna, który w miniony piątek 15.11.2019 r. oddalił się z komisariatu podczas wykonywania z nim czynności służbowych. Ze względu na wykonywane w tej sprawie postępowanie i jego dobra nie udzielamy szczegółowych informacji" - taki komunikat wysłali do mediów przedstawiciele Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Wciąż wyjaśniane są okoliczności ucieczki mężczyzny z komisariatu policji.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/ks/gp / Źródło: TVN24 Pomorze/PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Marcin Bielecki