- Porwanie powinno zostać uznane za zbrodnię - uważa Zbigniew Ziobro (PiS) i zapowiada, że złoży projekt zaostrzenia kodeksu karnego. Były minister sprawiedliwości uważa, że za porwanie powinna grozić kara od pięciu do 25 lat więzienia.
- Po konsultacji z panią Danutą Olewnik i pełnomocnikiem rodziny nie mam wątpliwości: trzeba zaostrzyć kary za porwania i ja zgłoszę stosowny projekt - zapowiedział Zbigniew Ziobro.
Poseł PiS nie zostawił suchej nitki na obowiązującym kodeksie karnym. - Przepisy z 1997 r., stworzone przez szkołę krakowską, wspieraną przez ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego, nie przewidują sprawiedliwej kary dla porywaczy - komentował były minister sprawiedliwości. - Kodeks karny przewiduje karę od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności i traktuje porwania jako występek, a nie jako zbrodnię - tłumaczył.
Co do zmiany?
Były minister sprawiedliwości chce, by za porwanie dla okupu groziło od pięciu do 25 lat więzienia. Dodatkowo - zdaniem Ziobry - przestępstwo powinno zostać uznane za zbrodnię. - Dzięki temu sąd nie mógłby orzekać kar w zawieszeniu, jak ma to miejsce obecnie - przekonywał polityk.
Projekt PiS przewiduje też możliwość odstąpienia od wymierzenia kary, jeśli sprawcy dobrowolnie zwolnią przetrzymywaną osobę. - Dzisiaj przepis jest na tyle felerny, że stwarza możliwość odstąpienia od karania, jeżeli np. bandyci wypuszczą zakładnika, bo zmusi ich do tego jednostka antyterrorystyczna - wyjaśnił Ziobro.
Propozycja PiS przewiduje również zaostrzenie kar za pozbawienie człowieka wolności, któremu towarzyszy szczególne udręczenie ofiary. - To przestępstwo również powinno być uznawane za zbrodnię, a nie występek, jak to ma miejsce dzisiaj - powiedział były minister sprawiedliwości.
Co na to Olewnikowie
Pomysł zaostrzenia kar podoba się pełnomocnikowi rodziny Olewników. - Chciałem podkreślić, że moi klienci całkowicie i kategorycznie odcinają się od wszelkich politycznych prób wykorzystywania ich tragedii - podkreślał jednak mecenas Bogdan Borkowski. Ale od razu zaznaczył: - Jeśli jednak doszłoby do zmiany kodeksu karnego, to śmierć Krzysztofa nie pójdzie na marne. W środę rodzina Olewników i ja będziemy gośćmi sejmowej komisji sprawiedliwości. Wierzę, że przynajmniej przepis o porwaniach zostanie zaostrzony - powiedział adwokat.
boa/sk
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24