7 osób rannych, w tym policjant, zdemolowane ulice i sześciu zatrzymanych - to bilans starć kibiców Widzewa Łódź i zaprzyjaźnionych z nimi sympatyków Ruchu Chorzów z policją przed i w trakcie meczu zaplecza Ekstraklasy w Płocku z Wisłą. Zdjęcia dostaliśmy na platformę Kontakt TVN24 od internauty Macieja.
Do starć doszło już przed meczem w okolicach stadionu płockiej Wisły. Na Mazowsze zjechało 1,5 tysiąca kibiców Widzewa. Gospodarze zapewnili im 800 wejściówek i ci proteście zablokowali wejście na trybuny. W efekcie zasiadło na nich tylko 200 przyjezdnych.
Znaki drogowe w ruch
Interweniowała policja, która użyła armatek wodnych i gazu pieprzowego. Kibice odpowiedzieli kamieniami, znakami drogowymi, butelkami, konarami drzew, płytami chodnikowymi.
Sześciu kibiców Zostało zatrzymanych. Mają od 16 do 40 lat. Pochodzą z Łodzi, Chorzowa, Zduńskiej Woli i Sochaczewa.
Zajścia z udziałem kibiców Widzewa Łódź trwały przed stadionem Wisły Płock przez cały mecz - na stadionie było spokojnie.
Policja zaznacza, że nagrała zajścia i kolejne zatrzymania są kwestią czasu. Na boisku triumfował lider I ligi - Widzew - który pokonał gospodarzy 1:0.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt TVN24/Maciej