Jak dowiedziała się nieoficjalnie TVN24 ze źródeł zbilżonych do kierownictwa PiS partia wie już, kto będzie ją reprezentował w komisji śledczej, która miałaby zająć się sprawą Krzysztofa Olewnika. Prawo i Sprawiedliwość wytypuje Zbigniewa Wassermanna i Antoniego Macierewicza. Tymczasem w PO trwa wewnętrzny spór o zakres prac komisji - dowiaduje się tvn24.pl.
Posłowie PO będą dziś do późnych godzin nocnych pracowali nad własnym projektem uchwały, który chcą przedstawić jutro marszałkowi Bronisławowi Komorowskiemu oraz prezydium klubu PO. - Ostateczna dyskusja i rozstrzygnięcia pojawią się na pierwszym lutowym posiedzeniu sejmowym - powiedział dziś Zbigniew Chlebowski.
Według nieoficjalnych informacji, część posłów PO nie zgadza się jednak, aby komisja zajmowała się wyłącznie wyjaśnieniem okoliczności porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika, m.in. z tego powodu, że takich spraw jest w Polsce więcej i podobnych komisji mogłyby żądać rodziny osób, których zaginięcie lub zniknięcie nie zostało do dziś wyjaśnione. Nie chcą się też zgodzić na projekt PiS, bo uważają, że może być zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny.
Grupa posłów: nie poprzemy
Grupa posłów PO twierdzi nawet, że na posiedzeniu klubu PO będzie głosowała przeciwko takiemu projektowi (komisji ds. wyjaśnienia zabójstwa Olewnika), jeżeli zostanie on przeforsowany przez prezydium klubu.
Oficjalnie projekt ma być gotowy do czwartku
Według zapewnień polityków, projekt uchwały ma powstać do czwartku. Gdy będzie gotowy, marszałek Sejmu chce go konsultować z klubami sejmowymi i dopiero wówczas poddać pod głosowanie. Według Chlebowskiego prace komisji mogłyby ruszyć w lutym. Szef klubu PO jest zdania, że komisja powinna pracować kilka miesięcy, a raport końcowy mogłaby przedstawić jeszcze przed wakacjami.
Przewodniczący taki, jak Biernacki
- Wszystko wskazuje na to, że będzie siedmioosobowy skład komisji – mówił Chlebowski. PO miałaby delegować do niej trzech posłów, PiS - dwóch, a pozostałe kluby po jednym.
Kto powinien stanąć na czele komisji? Chlebowski mówi, że powinna być to osoba "kompetentna, która daje gwarancję dobrej, solidnej pracy". – Osoba pokroju posła PO Marka Biernackiego, byłego ministra spraw wewnętrznych i administracji – mówił.
- Uchwala zostanie poddana pod głosowanie po konsultacjach z klubami sejmowymi – powiedział Chlebowski.
Komisja po kolejnej śmierci
Pytania o komisję śledczą wróciły, gdy w poniedziałek rano w celi płockiego zakładu karnego znaleziono martwego Roberta Pazika. To trzeci przypadek śmierci wśród sprawców porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Wcześniej Platforma sprzeciwiała się powołaniu takiej komisji, argumentując m.in., że sprawę wyjaśnia Ministerstwo Sprawiedliwości, a komisja sejmowa niepotrzebnie by ją upolityczniła. PO argumentowała też, że w Sejmie działają już dwie komisje śledcze.
"Coś jest na rzeczy"
Premier Donald Tusk powiedział we wtorek na konferencji prasowej, że sprawa śmierci Krzysztofa Olewnika wymaga dogłębnego wyjaśnienia i dlatego będzie rekomendował Sejmowi i marszałkowi powołanie komisji śledczej w tej sprawie.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP