Walka o stocznie: rano w Gdyni, wieczorem w Warszawie

Aktualizacja:
Wiec
Wiec
TVN24, fot: PAP/Adam Warżawa
WiecTVN24, fot: PAP/Adam Warżawa

Stoczniowcy walczą o swoją przyszłość - wiecowali w Gdyni w obronie miejsc pracy. - W obliczu kryzysu powinniśmy rozmawiać nie jak w czarodziejskiej bajce, ale z uwzględnieniem realiów ekonomicznych - przekonywał w TVN24 szef doradców premiera, Michał Boni. Minister spotka się wieczorem ze związkowcami w sprawie specjalnej ustawy stoczniowej.

Trzeba zapewnić stoczni pracę - tłumaczą związkowcy
Trzeba zapewnić stoczni pracę - tłumaczą związkowcyTVN24

W wiecu zorganizowanym przez Komitet Obrony Stoczni w Gdyni wzięło udział ok. 2 tys. związkowców. Stoczniowcy boją się o swoją przyszłość i miejsca pracy. - Trzeba zapewnić pracę dla stoczni. Kończą się w tej chwili kontrakty, za dwa miesiące zaczną stawać pierwsze wydziały, a w czerwcu nie będzie co robić - tłumaczył w TVN24 Marek Lewandowski z NSZZ "Solidarność". - Chcemy się dowiedzieć, co będziemy robić do tego czasu, z czego będą wypłacane pensje i czy znajdzie się inwestor, który kupi zasadniczy kawałek stoczni. Na razie go nie widać, a przypominam, że jest to warunek podstawowy - dodał Lewandowski.

Po zakończeniu pikiety przedstawiciele związków zawodowych wyjechali do Warszawy na rozmowy z przedstawicielami Ministerstwa Skarbu Państwa o stoczniowej specustawie.

- Jeżeli te rozmowy będą trudne, poprosimy was o pomoc, o przyjazd do stolicy - mówił do zgromadzonych przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Gospodarki Morskiej Jan Gumiński.

"Uwzględnić realia"

O zachowanie rozwagi w okresie negocjacyjnym apelował w poniedziałek w TVN24 szef doradców premiera Michał Boni. - W obliczu kryzysu powinniśmy rozmawiać nie jak w czarodziejskiej bajce, ale z uwzględnieniem realiów ekonomicznych - przekonywał Boni.

Minister Boni o sytuacji stoczniowców
Minister Boni o sytuacji stoczniowcówTVN24

Minister spotka się wieczorem ze związkowcami w sprawie specjalnej ustawy stoczniowej. Tymczasem stoczniowcy demonstrują na Wybrzeżu w obronie swoich miejsc pracy.

Przygotowywana przez rząd ustawa jest związana z decyzją Komisji Europejskiej, która uznała, że pomoc udzielona stoczniom w Gdyni i Szczecinie jest nielegalna i dała polskiemu rządowi czas do końca maja 2009 r. na wyprzedaż ich majątku. Ma to pozwolić na kontynuowanie ich działalności i zachowanie miejsc pracy.

Najważniejsze założenia projektu, który został przesłany do Brukseli, to utrzymanie ciągłości produkcyjnej stoczni do czasu sprzedaży ich aktywów i prywatyzacji, zapewnienie sfinansowania programów na rzecz pracowników - programów dobrowolnych odejść z pracy oraz działań osłonowych.

Boni: Nie jestem strażakiem

- To nie jest tak, że coś się dzieje i ja występuję jako strażak - mówił Boni w TVN24, odnosząc się do protestów stoczniowców. Minister zapewnił, że rząd chce się porozumieć ze stroną społeczną.

- Przygotowaliśmy projekt specjalnej ustawy która dotyczy rozwiązania problemu stoczni, a podczas tego tygodnia zaczynamy cykl spotkań ze stoczniowcami. Nie ma czasu na długie konsultacje - poinformował Michał Boni. Jak wyjaśnił, celem spotkań jest osiągnięcie porozumienia w sprawie wyprzedaży majątku stoczni i jednocześnie "stworzenia warunków, w których każdy pracownik będzie wiedział, co się z nim dzieje: jakie ma możliwości i opcje".

Minister przyznał, że specustawa stoczniowa jest trudna, bo dotyczy kilku spraw: sposobu nadzoru całego przedsięwzięcia, przeprowadzenia operacji sprzedaży majątku oraz gwarancji, że podczas tego procesu pracownicy stoczni będą mieli wypłacane wynagrodzenia. – Proces musi się zakończyć do 6 czerwca - dodał.

"Nie wypychamy ludzi, tylko dajemy wybór"

Na pytanie, czy będą zwolnienia w stoczniach - minister stwierdził, że odejdą ci, którzy będą tego chcieli i to za odpowiednią bonifikatą. Dodał, że osoby, które będą chciały odbyć odpowiednie szkolenia i zdobyć nowe kwalifikacje – otrzymają takie wsparcie. - Zależy nam jednak, żeby duża część osób mogła nadal pracować w tych nowych podmiotach gospodarczych - powiedział.

Boni zapewnił, że zadaniem tego procesu nie jest "wypchnięcie ludzi na zewnątrz, tylko stworzenie możliwości wyboru". – Ci, którzy będą mogli zostać - zostaną, natomiast inni będą mieli różnego rodzaju pomoc - duże wsparcie i wysokie poczucie bezpieczeństwa - powiedział minister.

Portowcy też pikietowali

Wcześniej w gdyńskim porcie odbyła się pikieta ponad 100 związkowców z Morskiego Portu Gdynia SA. Ci sprzeciwiają się wyborowi holendersko-niemieckiej spółki Fair Play na inwestora zakładu. - Nikt nie wie, co to za firma. My chcemy, żeby wydział sprywatyzowała polska firma - tłumaczył przewodniczący portowej "Solidarności" Kazimierz Waldowski.

Według stoczniowców, najlepszym rozwiązaniem byłoby konsorcjum utworzone przez pracowników portów w Gdańsku i w Gdyni oraz z Gdańskiej Stoczni Remontowej. - Konsorcjum daje nam 7,5 roku gwarancji zatrudnienia i utrzymania obecnego układu zbiorowego, a Fair Play tylko pięć lat - wyjaśniał Waldowski.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot: PAP/Adam Warżawa

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl