- Już spełniamy warunki by przystąpić do strefy euro - mówił w "Magazynie 24 godziny" poseł PO Grzegorz Dolniak. Z kolei szef SLD Grzegorz Napieralski przekonywał: wtorkowa deklaracja premiera Tuska pozbawiona jest konkretów.
Goście "Magazynu TVN24" dyskutowali o zapowiedzianym przez premiera Donalda Tuska i prezesa Narodowego Banku Polskiego Sławomira Skrzypka, planie wprowadzenia Polski do strefy euro w 2011 roku. - Jednoznaczna deklaracja prezesa NBP (powołanego na stanowisko przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego - red.) cieszy - ocenił poseł PO Grzegorz Dolniak. - Ta wypowiedź ma obiektywny charakter, bo nie płynie wyłącznie z jednego środowiska politycznego (Platformy Obywatelskiej) i obraca w pył i perzynę słowa Jarosława Kaczyńskiego, który uważał, że Polska nie spełni do tego czasu wszelkich kryteriów - dodał wiceszef klubu PO. Kazimierz Ujazdowski wyraził nadzieję, że wspólny głos w tej sprawie premiera i szefa NBP nie będzie "krótkotrwałym zawieszeniem broni".
"Raz krytykuje, raz chwali"
Mniej entuzjastycznie o dzisiejszym wystąpieniu mówił szef SLD Grzegorz Napieralski. - Taka jest Platforma Obywatelska. Raz działaczy PiS krytykuje, a raz, gdy jest taka potrzeba chwali - tak odniósł się Napieralski do wcześniejszej wypowiedzi posła Dolniaka. Zdaniem polityka SLD, wtorkowa deklaracja premiera DonaldaTuska pozbawiona jest konkretów. - To tylko deklaracja. Premier mówi, że dołoży wszelkich starań, lecz czy to rzeczywiście nastąpi w 2011 roku? - zastanawiał się Napieralski.
"Liderzy nie informują zaplecza"
Kazimierz Michał Ujazdowski zwrócił uwagę na inny problem. Jego zdaniem premier Tusk wtorkowym wystąpieniem wyszedł przed szereg. - Mamy partie autorskie, partie jednoosobowego kierownictwa, bo nie twierdzę, że wodzowskie i to jest standard, iż zaplecze polityczne dowiaduje się z telewizji o ważnych decyzjach - tłumaczył Ujazdowski.
Ujazdowski wyraził też nadzieję, że porozumienie w kwestii euro nie będzie "krótkotrwałym zawieszeniem broni". - Donald Tusk musi pamiętać, że sam Polski do strefy euro nie wprowadzi. Do tego jest potrzebna zmiana konstytucji - przypomniał poseł niezrzeszony.
Z kolei Grzegorz Dolniak, powołując się na ponad 50-procentowe poparcie społeczne dla sprawy przystąpienia Polski do strefy euro, zaznaczył, że rząd czeka jeszcze wiele pracy przed zmianą waluty. - Potrzebna jest szeroka kampania informacyjna ws. przystąpienia do strefy euro - ocenił polityk PO.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24