Tragicznego ostatniego weekendu wakacji na drogach ciąg dalszy. Na autostradzie A2 zderzyły się dwa tiry, a na A4 doszło do dwóch wypadków, w których brało udział w sumie pięć samochodów. Trzy osoby są ranne.
Jak poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, do pierwszego wypadku na A4 doszło na 172 km autostrady, w powiecie strzelińskim, gdzie zderzyły się 3 samochody. W efekcie utworzył się korek, sięgający aż do powiatu oławskiego. Później, na stojącą w korku ciężarówkę najechało auto osobowe. W drugim wypadku 3 osoby zostały ranne.
Na miejscu przez kilka godzin tworzyły się korki.
Wypadek na A2
Wcześniej na 196 kilometrze autostrady A2, między Wrześnią a Poznaniem, w okolicy Środy Wielkopolskiej zderzyły się dwa tiry. Trasa była zablokowana kilka godzin.
Jedna z ciężarówek była przewrócona, a druga rozbita. Na wywrócony pojazd najechało kolejne auto.
Według policji kierowca jednego z samochodów mógł zasnąć za kierownicą, zjechać na pobocze i doprowadzić do wywrócenia pojazdu.
Niebezpiecznie i groźnie
Już w piątek doszło do kilkunastu groźnych wypadków. W Rogówku (woj. kujawsko- pomorskie) zginęła młoda kobieta, której auto zderzyło się z autobusem wiozącym ludzi do pracy. Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 15 z Torunia do Olsztyna.
23-letnia kobieta najprawdopodobniej straciła panowanie nad autem i czołowo zderzyła się z autobusem wiozącym ludzi do pracy. Kobieta zginęła na miejscu, trzy ranne osoby z autobusu odwieziono do szpitala.
W innym wypadku w woj. kujawsko-pomorskim, na drodze krajowej nr 10 samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Jedna osoba nie żyje.
Tragedia na dwupasmówce
W wypadku na krajowej drodze nr 81 zginęła jedna osoba, a jedna została poważnie ranna.
Do wypadku doszło, gdy jadący od strony Katowic dodge colt z niewiadomej przyczyny przejechał przez pas zieleni i znalazł się na przeciwnym pasie ruchu. Zderzył się tam czołowo z nadjeżdżającym dostawczym citroenem berlingo. Zginął pasażer dodge'a, nieprzytomnego kierowcę tego samochodu przetransportowano śmigłowcem do szpitala św. Barbary w Sosnowcu.
Po wypadku, zablokowana została jezdnia dwupasmówki w stronę Katowic. Ruch odbywał się tylko jedną nitką, co spowodowało powstanie na tej ruchliwej trasie parokilometrowych korków zarówno od strony Mikołowa, jak i Katowic.
Droga została odblokowana po trzech godzinach.
Pędzący wóz strażacki zderzył się z ciężarówką
O godzinie 18.45. wóz straży pożarnej pędzący do akcji ratowniczej, zderzył się czołowo z tirem - informuje internauta "Burza" na platformę Kontakt TVN24. Wypadek zdarzył się w Bulowicach (woj. małopolskie) na drodze krajowej nr 52. Efekt? - Dwóch strażaków i kierowca tira zostali przewiezieni z obrażeniami do szpitala - potwierdził kom. Jerzy Kozioł ze straży pożarnej w Oświęcimiu. Wóz gaśniczny należał do jednostki ratowniczo-gaśniczej w Andrychowie.
Śmigłowcem do szpitala
W piątek rano na drodze krajowej nr 7 w Kuklinie (mazowieckie) jedna osoba została ranna w zderzeniu trzech samochodów. W okolicach Łochowa (również mazowieckie) także jedna osoba została poszkodowana. Także na Mazowszu (w okolicach Sieciechowa) doszło do zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką. Jedna osoba została ranna.
Po południu do wypadku doszło w miejscowości Kuczyńskie. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe i karetka.
W Dolnośląskim na drodze nr 34 samochód wypadł z drogi. Jedna osoba zginęła, dwie zostały ranne. W innym miejscu tego województwa, w Szklarskiej Porębie, dachował samochód osobowy. Natomiast na drodze wojewódzkiej nr 396 TIR zderzył się z osobówkę. Rannego ewakuował medyczny śmigłowiec.
Policja ostrzega
Ostatni weekend wakacji z pewnością przyniesie na drogach wzmożony ruch. Policja apeluje o ostrożność i zdjęcie nogi z gazu. Podczas ostatniego długiego weekendu na drogach zginęło blisko 60 osób, a ponad 800 zostało rannych (CZYTAJ WIĘCEJ)
Do tragicznego wypadku doszło także w zeszłą środę. Pod Koszalinem zginęły trzy osoby.
Źródło: PAP, tvn24.pl, Kontakt TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Wojtek Szabelski