Ciężarówka wjechała pod wiadukt
TVN24
Zniszczona ciężarówka zablokowała jedną z głównych ulic w Toruniu po tym, jak kierowca wbił ją pod zbyt niski wiadukt. Część towaru - skrzynek z piwem - znalazła się na jedni.
Wiadukt, pod którym chciał przejechać kierowca tira ma 3,2 m. wysokości. Jak relacjonuje kpt. Dawid Szreder ze straży pożarnej w Toruniu, kierowca najprawdopodobniej zlekceważył znak wiszący na wiadukcie. - W wyniku tego zerwana została górna część ciężarówki i zostało zbite wiele butelek przewożonego piwa - powiedział Szreder.
W wyniku wypadku nikt nie ucierpiał. Wiadomo, że kierowca był trzeźwy, a oznakowanie wiaduktu prawidłowe. - Wina ewidentnie leży po stronie kierowcy - podkreśla Szreder.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24