Po siedmiu godzinach od wypadku TIR-a odblokowano jedną z głównych tras przelotowych na Śląsku - Drogową Trasę Średnicową. Ciężarówka przewożąca metalowe rury zjechała z pasa ruchu na barierki, a rozrzucony ładunek zatarasował jezdnię.
Ruch udało się przywrócić przed godz. 14 - poinformował oficer dyżurny śląskiej drogówki. - Choć rury z drogi udało się usunąć już wcześniej, konieczna była jeszcze naprawa nawierzchni - wyjaśnił.
Z nieznanych na razie przyczyn jadący z Czeladzi tir na granicy Zabrza i Rudy Śląskiej uderzył w barierki rozdzielające jezdnie. Jego ładunek rozsypał się na pasie w kierunku Katowic. Kierowca trafił do szpitala na obserwację.
Do usunięcia rozsypanego ładunku i tira konieczny był specjalistyczny dźwig i laweta. - Na szczęście rozsypujący się ładunek nie uderzył w żaden samochód, bo mogłoby dojść do tragedii - powiedział nadkomisarz Piotr Palion z policji w Rudzie Śląskiej.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24