Z przeprowadzonego przez GfK Polonia na zlecenie "Rzeczpospolitej" sondażu wynika, iż tęsknimy za dawnymi politykami. Szczególnie zaś za Aleksandrem Kwaśniewskim oraz Lechem Wałęsą i Kazimierzem Marcinkiewiczem. Z kolei w sondażu TNS OBOP, przedstawiającym partyjne preferencje Polaków, Platforma Obywatelska znacznie wyprzedza Prawo i Sprawiedliwość.
Aż 27 procent spośród respondentów, zapytanych o to, którego nieaktywnego już polityka najbardziej im brakuje, opowiedziało się za Kwaśniewskim. Drugie miejsce zajęli Lech Wałęsa z Kazimierzem Marcinkiewiczem - stęskniło się za nimi po 19 procent badanych.
Nieco mniejszą sympatią cieszą się Jan Maria Rokita (12 proc.), Zyta Gilowska (9 proc.) i Andrzej Olechowski (8 proc.). Dalsze miejsca zajęli Andrzej Lepper, Józef Oleksy, Roman Giertych i Leszek Miller. Co ciekawe, wracającego ostatnio na krajową scenę polityczną Pawła Piskorskiego chciałoby na niej oglądać tylko 1 proc. spośród zapytanych przez GfK.
Mężem stanu już nie jest, ale chcemy go w polityce
Dziwić może wysoka pozycja Kazimierza Marcinkiewicza. O ile dwaj byli prezydenci w niedawnym sondażu "Rz" zostali uznani za mężów stanu przez blisko połowę ankietowanych, to Marcinkiewicz wypadł w nim blado, zbierając jedynie 27 procent głosów - wyprzedzili go między innymi Donald Tusk i Radek Sikorski, a z nieaktywnych polityków Tadeusz Mazowiecki.
Nie przeszkadza to jednak sporej grupie osób tęsknić za jego powrotem do polityki.
Ponad połowa Polaków za PO
Tymczasem jak wynika z partyjnego sondażu przeprowadzonego przez TNS OBOP na potrzeby programu "Forum" w TVP Info, Platforma Obywatelska cieszy się ponad dwukrotnie większym poparciem, niż Prawo i Sprawiedliwość. Chęć oddania swoich głosów na PO zadeklarowało 51 proc. badanych. Poparcie dla PiS wyniosło jedynie 25 procent.
Słupki partii Donalda Tuska skoczyły do góry o 2 punkty procentowe, zaś ugrupowaniu Jarosława Kaczyńskiego ubyło 3 procent poparcia.
Gdyby wybory odbyły się w tę niedzielę, oprócz wyżej wymienionych partii w Sejmie znalazłoby się jeszcze SLD (8 procent poparcia, bez zmian od ostatniego badania) oraz PSL, popierane przez 6 procent ankietowanych (spadek o dwa punkty procentowe).
Tylko cztery partie
Progu wyborczego nie przekroczyłaby natomiast Liga Polskich Rodzin (3 proc. poparcia), Samoobrona (2 proc.) oraz Polska XXI i Socjaldemokracja Polska (po 1 proc. poparcia).
Na jeszcze mniej głosów może liczyć Stronnictwo Demokratyczne. Chęć poparcia ugrupowania Pawła Piskorskiego wyraziło mniej niż jeden procent ankietowanych. Na podobną liczbę głosów może liczyć Partia Demokratyczna. Na inne partie głosować chciałoby w sumie 3 procent ankietowanych.
Sondaż wykonany został telefonicznie, 25 i 26 lutego, na ogólnopolskiej, reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych osób. O preferencje partyjne spytano tylko te 686 osób, które zadeklarowały udział w głosowaniu oraz były pewne swoich preferencji partyjnych.
Źródło: PAP, "Rzeczpospolita"