- Procedura zwrotu majątków kościelnych jest skandaliczna. Ale wreszcie jest rząd skłonny to zmienić. I zmieni – zapowiada Janusz Palikot (PO). SLD jest sceptyczny i składa wniosek o wysłanie obecnej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.
Stosowana od 19 lat procedura przyznawania Kościołowi majątków odebranych za czasów PRL jest tajna, a od decyzji Komisji Majątkowej nie ma odwołania. - Ta procedura jest skandaliczna i nie powinna mieć miejsca. To bulwersujące – przyznał w „Teraz My” Palikot. Poseł zapowiedział, że PO zmieni ustawę regulującą pracę Komisji.
"Kościół daje się okiwać"
- Z tego co się dowiedziałem, jest wstępne uzgodnienie episkopatu z rządem, by była dwuinstancyjność i lepsze wycenianie gruntów – deklarował poseł. Według niego takie przypadki, jak ostatnio w Białołęce (zakon elżbietanek dostał grunty, które rzeczoznawca komisji wycenił na 30 milionów złotych, a władze dzielnicy – na 240 milionów) nie wynikają ze złej woli strony kościelnej. - Kościół daje się okiwać ludziom ze swojego otoczenia. Też jest oszukany w tej ustawie, bo nie może się odwoływać od decyzji Komisji – podkreślił.
Jak dodał, Komisja dotąd rozpatrzyła prawie trzy tysiące przypadków, z czego 2800 przed dojściem obecnej ekipy do władzy. - Najwięcej Kościołowi oddawały rządy SLD. Ale wreszcie jest rząd skłonny to zmienić. I zmieni – obiecał.
SLD skarży ustawę do TK
Co na to wywołany do tablicy przedstawiciel SLD? Jerzy Wenderlich zapowiedział złożenie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego. – Chcemy odwrócić niektóre złe zapisy tej ustawy. Żeby procedura była dwuinstancyjna, a samorządy mogły się wypowiadać na temat statusu tego majątku. Wnosimy też o rozwiązanie Komisji Majątkowej – wyliczył. Według Wenderlicha PO nie zmieni obowiązującej ustawy, bo Kościół się na to nie zgodzi, a bez tego uchylić jej nie można.
- Zobowiązuję się, że rząd wystąpi do Kościoła z taką propozycją – zadeklarował natychmiast Palikot. Jak dodał, obawia się, że wniosek Sojuszu skończy się Trybunałem Stanu dla premierów wywodzących się z SLD. – My chcemy reprywatyzacji przejrzystej i dwuinstancyjnej. To pierwszy rząd, który szanując Kościół wstał z kolan – stwierdził.
Wenderlich pozostał sceptyczny. – Pan Palikot na dywanik zostanie wzięty, bo za dużo obiecał. Ale jeśli wyleci z PO, niech się nie przejmuje: przyjmą pana w innych ugrupowaniach, bo pan dobry PR robi – zażartował. Jak dodał, jeśli Kościół się zgodzi na zmianę ustawy, to wniosek SLD będzie niepotrzebny
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24