- Skład rządu został zaprezentowany, przygotowujemy się do expose i do tego, co jest najważniejsze w resortach - powiedziała o planach przyszłego rządu na najbliższe dni Beata Szydło. Dodała, że priorytetowymi projektami dla nowego gabinetu będą ustawa 500+ oraz obniżenie wieku emerytalnego.
Szydło podkreśliła, że pierwszą rzeczą, którą zajmie się przyszły rząd będzie przyjęcie tegorocznego budżetu. Przygotowaniem poprawek do niego zajmuje się poseł Paweł Szałamacha, przyszły minister finansów. Następnymi projektami w kolejce mają być ustawa 500+ (o 500-złotowych dodatkach na dziecko) oraz obniżenie wieku emerytalnego.
"Biorę odpowiedzialność za skład rządu"
Przyszła premier została zapytana, czy miała wątpliwości dotyczące nominowania na ministrów Zbigniewa Ziobry oraz Mariusza Kamińskiego, który został skazany na trzy lata więzienia (wyrok jest nieprawomocny).
- Nie mam żadnych wątpliwości. Biorę pełną odpowiedzialność za skład rządu. To jest rząd przygotowany do ciężkiej pracy - zapewniła. - Pan minister Kamiński złożył odwołanie (apelację - red.), więc czekamy na postanowienie sądu. W tej chwili jest taka sytuacja, że sprawa jest w toku - tłumaczyła Szydło.
Sprawa katastrofy smoleńskiej nie jest priorytetowa
Polityk zaznaczyła, że katastrofa smoleńska jest "ważną sprawą, którą trzeba wyjaśnić", ale nie jest dla niej priorytetem.
Odniosła się też do szczytu UE na Malcie. - Kopacz wciąż jest premierem polskiego rządu i powinna jako premier wiedzieć co ma zrobić w tej sprawie - stwierdziła.
"Żeby zmienili Polskę"
Obecny w Sejmie prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami oświadczył, że życzy przyszłej premier, aby za cztery lata Szydło i ministrowie mogli powiedzieć, że zmienili Polskę.
Autor: mart//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24