Chociaż najczęściej łupem ulicznych złodziei padają torby, portfele lub telefony komórkowe, tym razem bandyta połasił się na... dwumiesięcznego pieska. Poturbował też właściciela. Chociaż szczeniak był bez rodowodu, jego pan nie chciał dać za wygraną i za wszelką cenę chciał odzyskać swojego pupila.
Do zdarzenia doszło na ul. 1905 roku w Radomiu. Nieznany sprawca na ulicy odebrał 16-letniemu chłopcu dwumiesięcznego pieska. Chłopak został poturbowany.
Sprawa trafiła do policjantów z sekcji kryminalnej radomskiej komendy, którym udało się wytypować i zatrzymać sprawcę rozboju. W czasie przeszukania jego mieszkania znaleźli też psa.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a piesek - do właściciela. 20-latek usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Grozi mu do 10 lat więzienia.
jk/tr
Źródło: policja.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja.pl