Stanęliśmy na czele Unii

01.07 | 1 lipca 2011 roku Polska formalnie staje się przewodniczącym Rady Unii Europejskiej. Mówiąc prościej – na pół roku obejmuje prezydencję w UE. Jakie cele stawia sobie Polska? Poza wzrostem gospodarczym w UE priorytetami polskiej prezydencji mają być m.in. projekty zwiększające bezpieczeństwo Unii i zacieśnianie współpracy z jej sąsiadami. Pytanie, ile z tego programu uda się zrealizować. Jedno jest pewne, najbliższe pół roku to dla Polski wielkie wyzwanie logistyczne a zarazem szansa, żeby zyskać wizerunkowo. (TVN24)
Polska przewodzi Unii
Źródło: TVN24/PAP
1 lipca Polska objęła przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. O północy z czwartku na piątek fasada Pałacu Prezydenckiego rozbłysła światłami w polskich barwach narodowych i kolorach Unii Europejskiej - żółtym i niebieskim. Wśród państw członkowskich, które w 2004 roku przystąpiły do UE, Polska jest czwartym krajem - po Słowenii, Czechach i Węgrzech - sprawującym prezydencję.

Czytaj raport specjalny www.tvn24.pl/prezydencja

1 lipca 2011 roku to bardzo piękny i ważny dzień. Rozpoczęła się prezydencja Polski w Radzie Unii Europejskiej. To nasz wielki sukces i wielkie źródło radości komoro o prezydencji

Podkreślił również, że 1 lipca 2011 przypada 20 rocznica rozwiązania Układu Warszawskiego. - Mamy za sobą niezwykłe 20 lat, ważne dla Polski i dobre dla Polski. Otwierające dobre perspektywy na przyszłość. Jest z czego się cieszyć, jest z czego być dumnym - dodał.

Iluminacje i pokazy fajerwerków w Toruniu/TVN24

Iluminacje i pokazy fajerwerków w Toruniu/TVN24

Widowiskowy początek prezydencji w Szczecinie/TVN24

Widowiskowy początek prezydencji w Szczecinie/TVN24

Przekazanie w południe

Oficjalnie Polska przejmie przewodnictwo od Węgier w południe w Warszawie podczas spotkania premierów Donalda Tuska i Viktora Orbana. Gośćmi szefa polskiego rządu będą też przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy oraz szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.

Główne cele polskiej prezydencji

Choć Traktat z Lizbony ograniczył rolę rotacyjnej prezydencji w Unii, kraj sprawujący przewodnictwo wciąż może przez pół roku wywierać piętno na unijnej polityce zależnie od swoich wpływów i zdolności do budowania kompromisów.

Podczas półrocznej prezydencji polski rząd chce realizować priorytety dotyczące m.in.: wzrostu gospodarczego (co ma się dokonać m.in. dzięki dokończeniu budowy unijnego rynku wewnętrznego), polityki energetycznej i zbliżenia z partnerami na Wschodzie. Nie lada wyzwaniem będzie też głębsze zaangażowanie się w problemy gospodarcze Wspólnoty, których obrazem jest sytuacja w Grecji.

Jednym z najważniejszych zadań, które czeka polski rząd, są negocjacje ws. nowego wieloletniego budżetu UE po 2013 roku po środowej propozycji Komisji Europejskiej. Polska rozpocznie dyskusję w tej sprawie na spotkaniu ministrów ds. europejskich 28-29 lipca w Sopocie. OD SOPOTU DO BRUKSELI - CZYTAJ O KALENDARZU PREZYDENCJI

PRIORYTETY POLSKIEJ PREZYDENCJI - CZYTAJ

WYZWANIE NR 1 DLA POLSKIEJ PREZYDENCJI? - CZYTAJ

Od wschodnich sąsiadów po Afrykę

Polska chce skoncentrować się zarówno na wzmocnieniu inicjatywy, której była współautorem (wraz ze Szwecją) - Partnerstwa Wschodniego, jak i na wypracowaniu nowych relacji UE ze światem arabskim oraz wspomaganiu krajów Afryki Północnej w budowie nowych struktur państwowych i państwa demokratycznego.

Polski rząd liczy na to, że w tym roku zakończone zostaną negocjacje z Ukrainą dotyczące podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. Do końca roku ma być podpisany traktat akcesyjny z Chorwacją, która zakończyła już negocjacje.

Polska będzie musiała się także zmierzyć z problemem dużego napływu imigrantów z Afryki Płn. do państw Unii. Do września ma zostać opracowany mechanizm pozwalający na czasowe przywracanie kontroli na granicach wewnątrz strefy Schengen w krytycznych sytuacjach. Polska broni swobody przepływu dla obywateli Unii Europejskiej. Ważne jest - jak mówią polscy politycy - by czasowe przywracanie kontroli na granicach nie rzutowało na swobodę przemieszania granic przez osoby, które np. udają się do innych krajów europejskich do pracy.

Jednym z najważniejszych spotkań polskiej prezydencji ma być szczyt Partnerstwa Wschodniego pod koniec września w Warszawie, na którym ma zostać ogłoszony nowy plan działania.

KALENDARZ PREZYDENCJI - DZIEŃ PO DNIU

Polskie przygotowania w Brukseli/TVN24

Polskie przygotowania w Brukseli/TVN24

Prezydencja nie łączy

Po posiedzeniu Rady Gabinetowej w połowie czerwca premier Donald Tusk - w odniesieniu do polskiej prezydencji w UE - podkreślał, że przy tak wielkim wyzwaniu, jakim jest prowadzenie spraw UE, jedność instytucji w Polsce, wzajemne wspieranie się przedstawicieli najwyższych władz, jest absolutnie bezcenne. - Ta Rada Gabinetowa jest bardzo poważnym wzmocnieniem dla rządu, dla nas wszystkich, którzy są zaangażowani w przygotowanie i będą zaangażowani w prowadzenie tej prezydencji - powiedział Tusk.

Pełnego wsparcia politycznego w kraju rząd raczej nie będzie miał. - Priorytety tej prezydencji nie są ambitne - dowodził po spotkaniu z premierem Tuskiem Mariusz Błaszczak (PiS). I przypomniał czego po polskim przewodnictwie w Unii Europejskiej oczekiwałaby jego partia.

Z kolei przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski, dziwił się, dlaczego do spotkania premiera z szefami klubów nie doszło wcześniej. Według niego, rząd ma zbyt pasywną postawę ws. walki z kryzysem gospodarczym i nie ma jasnego stanowiska w sprawie podatku od transakcji finansowych. Takie też uwagi Napieralski przekazał premierowi.

Logistyczny wysiłek

Polska założyła, że wyda na prezydencję ok. 110 mln euro. Co prawda trudno nam się równać pod tym względem z Francją (160 mln euro w 2 poł. 2008), ale i tak jest to więcej, niż wydał najbogatszy członek UE, Niemcy w 1 połowie 2007 r. (100 mln euro). Najmniej jak dotąd na prezydencję wydały Słowenia (72 mln euro w 1 poł. 2008 r.) i Belgia (85 mln euro w 2 poł. 2010).

Czym Polska będzie się promować w Europie - czytaj

Ile nas będzie kosztowała prezydencja? (materiał "Czarno na białym", styczeń 2011)

Ile nas będzie kosztowała prezydencja? (materiał "Czarno na białym", styczeń 2011)

JAK LIZBONA ZMIENIŁA PREZYDENCJĘ - CZYTAJ

PREZYDENCJE - KTO PO KIM I DLACZEGO

PARTNERSTWO WSCHODNIE - ZBLIŻA WSCHÓD DO UE?

Źródło: PAP, tvn24.pl

Czytaj także: