- Rodacy! Popierajmy arabskie demokracje. Odwiedzajmy Egipt i Tunezję - zachęca Radosław Sikorski. Opozycji się to nie podoba. - Gdyby polityk w Niemczech czy Francji się wypowiedział w ten sposób, zostałby zlinczowany przez rodzime media - ocenił Adam Hofman. Najwyraźniej zapominając, że na egipskie plaże rok temu wysyłał... Jarosław Kaczyński.
Radosław Sikorski do afrykańskich plaż zachęcał trzykrotnie. - Jeśli ktoś rozważał wakacje w Egipcie, to to jest najskuteczniejszy sposób pomocy egipskiej gospodarce, a co za tym idzie pomocy w przejściu do demokracji - ogłosił wczoraj na konferencji prasowej. Dziś, w Tunezji, szef MSZ dodał: - Już zaapelowałem do moich rodaków, ale także wszystkich mieszkańców UE, aby wrócili i cieszyli się wspaniałymi atrakcjami turystycznymi waszego kraju.
Wreszcie napisał na twitterze: "Rodacy! Popierajmy arabskie demokracje. Odwiedzajmy Egipt i Tunezję. W kurortach jest bezpiecznie. Ich gospodarki potrzebują sterydu".
"Mamy oryginalnego ministra spraw zagranicznych"
Zdaniem opozycji tego wakacyjnego "sterydu" bardziej jednak potrzebuje gospodarka polska. - To bardzo zła wypowiedź, tak samo zła jak wypowiedz premiera Tuska, który wychwalał chorwackie truskawki. Bo ja nie znam smaczniejszych truskawek od polskich - zapewniał Marek Wikiński z SLD.
Jarosław Kaczyński natomiast stwierdził dość łagodnie: - To jest rzeczywiście oryginalna wypowiedź, bardzo oryginalna. Mamy oryginalnego ministra spraw zagranicznych - ironizował.
"Medialny lincz" za egipskie plaże
Rzecznik PiS Adam Hofman na tej samej konferencji uderzył ostrzej: - Chciałbym przypomnieć, że premier Tusk woli chorwackie truskawki niż polskie. Teraz minister Sikorski wybiera Tunezję, a nie polskie morze. Sądzę, że w demokratycznym kraju, gdzie jest silna kontrola mediów, gdyby polityk w Niemczech czy Francji się wypowiedział w ten sposób, zostałby zlinczowany przez rodzime media - przekonywał.
W marcu 2010 roku to jednak prezes PiS zachęcał do... wypoczynku nad Morzem Śródziemnym. - Plaże Egiptu, Tunezji są dzisiaj zaludnione przez Niemców, Francuzów, Anglików, po części też Rosjan i Czechów. Polaków tam niezbyt wielu. W 2020 roku muszą być tam miliony Polaków! Polacy muszą mieć prawo do wypoczynku! - mówił na konwencji PiS.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, PAP