Najważniejsze jest, żeby pokazać, że cała demokratyczna opozycja jest gotowa do tego, żeby rozmawiać - mówił na Campus Academy prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski. Jego zdaniem, kiedy formacje opozycyjne zaczynają "rozmawiać o przyszłości" i "koncentrować na tym, jakie są prawdziwe wyzwania", to mało jest między nimi różnic.
Prezydent Warszawy, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski wziął w sobotę udział w spotkaniu w ramach Campus Academy. To zorganizowane w Płocku przez Campus Polska Przyszłości wydarzenie edukacyjno-szkoleniowe i mentoringowe. Trzaskowski między innymi zachęcał młodych ludzi do rejestracji i udziału w tegorocznym Campusie Polska Przyszłości, który odbędzie się Olsztynie w dniach 25-31 sierpnia.
Prezydent stolicy wspominał, że w piątek w ramach imprezy odbyła się dyskusja między politykami Koalicji Obywatelskiej a Polskiego Stronnictwa Ludowego. - Widzieliście, że tych różnic jest naprawdę bardzo mało. Że w momencie, kiedy zaczynamy rozmawiać o przyszłości, zaczynamy się koncentrować na tym, jakie są prawdziwe wyzwania (..), to okazuje się, że tych różnic jest bardzo, bardzo mało. To jest dzisiaj najważniejsze - przekonywał.
Według niego "najważniejsze jest, żeby pokazać, że cała demokratyczna opozycja jest gotowa do tego, żeby rozmawiać, ale przede wszystkim, że cała klasa polityczna – ta dojrzała klasa polityczna – jest gotowa wsłuchać się w wasz głos, podejmować te prawdziwe wyzwania".
"W Polkach i Polakach jest potrzeba wspólnoty, porozumienia"
- Słyszymy o tym i czujemy to też wewnętrznie, że w Polkach i Polakach jest potrzeba wspólnoty, porozumienia. Dzisiaj w świecie polaryzacji, podziałów, to niesłychanie trudne. Zwłaszcza, że znajdujemy się w środku kampanii wyborczej - mówił wiceszef PO.
- Sam się zastanawiałem, szukając takich tematów, które mogą nas połączyć, jakie to są tematy. Wydawało się, że pomoc naszym ukraińskim siostrom i braciom to jest coś, co nas łączy i tak rzeczywiście jest, bo jako społeczeństwo pokazaliśmy, że umiemy być razem. Wydawało się, że kwestia bezpieczeństwa to jest coś, co nas łączy. I też w sumie razem, niezależnie od tego, skąd jesteśmy, jakie mamy poglądy, wszyscy wiemy, że bezpieczeństwo Polsko jest w tej chwili sprawą absolutnie zasadniczą - kontynuował.
Trzaskowski powiedział, że kiedy ostatnio pytano go o sprawę rakiety, która spadła w grudniu pod Bydgoszczą i została znaleziona dopiero w kwietniu, odparł, że "nie będzie krytykował" i zasugerował, by poczekać na wyjaśnienie sprawy. - Ale jak później zobaczyłem ten festiwal przerzucania odpowiedzialności przez polityków PiS-u na Wojsko Polskie, generałów, na tych, którzy dbają o nasze bezpieczeństwo, to zastanowiłem się, że nawet w tym temacie trzeba jednak mówić o braku profesjonalizmu, że nawet w tym temacie nie da się uniknąć dyskusji o odpowiedzialności - powiedział.
Trzaskowski mówił również o tym, co zrobić, żeby Polska miała szansę na "drugą falę modernizacyjną". - Mamy ten pomysł, jak zmieniać Polskę. Jest nim oczywiście Krajowy Plan Odbudowy - oznajmił.
Według niego "ten plan, który leży na stole – który niestety nie może być realizowany w związku z tym, że PiS łamie demokrację – jest planem, który może nam wszystkim pomóc". Dzięki KPO - mówił Trzaskowski - "jesteśmy w stanie całe społeczeństwo zabrać w tę drogę ku modernizacji". - Ten plan odpowiada na większość problemów, które w tej chwili stoją przed Polską - dodał.
Źródło: TVN24