Kampanie reklamowe i podwyżki pensji zaczynają działać. Do policji zgłasza się coraz więcej chętnych, a liczba wakatów jest najniższa od kilku lat.
Liczba wolnych miejsc pracy w policji, w ciągu kilku miesięcy, zmniejszyła się o 10 procent do 4807 wakatów. Jeszcze w pierwszej połowie tego roku w policji było 5334 wolnych miejsc do pracy, w 2007 roku - 5207.
Poprzeczka bez zmian
- Coraz więcej osób jest też przyjmowanych. Ostatnio zgłasza się do nas kilkadziesiąt tysięcy osób rocznie, ale przyjmujemy zaledwie kilkanaście procent. Nie obniżamy poprzeczki, bo zależy nam na jak najlepszych kandydatach – mówi tvn24.pl kom. Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji.
W 2005 roku przyjęto 3,2 tys. nowych funkcjonariuszy. W 2006 - ponad 5,2 tys., a w 2007 - ponad 5,5 tys.
Plakaty zachęciły
Co przekonuje młodych ludzi do pracy w policji? Przede wszystkim coraz wyższe pensje. Tylko w tym roku policjant dostał średnio o 522 zł brutto miesięcznie więcej. Rok wcześniej – 202 zł brutto.
Do założenia munduru zachęcała też akcja promocyjna stołecznej policji. Na dworcach i przystankach autobusowych pojawiły się plakaty zachęcające do służby.
Osoby, które zgłoszą się do policji, muszą przejść test z wiedzy podstawowej, psychologiczny, sprawności fizycznej oraz badania lekarskie. Kandydatów czeka jeszcze sześciomiesięczne szkolenie i egzamin. Jeśli wynik będzie pozytywny, mogą liczyć na 2 tys. zł „na rękę”.
Źródło: tvn24.pl, policja KSP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24