Operator dźwigu zginął w poniedziałek przed południem w porcie w Darłowie (Zachodniopomorskie). Do wypadku doszło podczas rozładunku z ciężarówki rur służących do remontu nabrzeża. Dźwig przewrócił się i przygniótł mężczyznę - poinformowała straż pożarna.
Dźwig przewrócił się, przygniatając ramieniem znajdującego się w kabinie operatora. Poniósł on śmierć na miejscu - poinformował dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Sławnie st. kpt. Paweł Faryno.
Na miejscu pracuje prokuratura
Do portu wysłano cztery zastępy straży pożarnej. Strażacy najpierw wypompowali z przewróconego dźwigu kilkadziesiąt litrów paliwa, potem rozpoczęli zabezpieczanie miejsca wypadku. Przyczyny przewrócenia maszyny nie są jeszcze znane. Na miejsce wezwano również pogotowie ratunkowe, policję, Państwową Inspekcję Pracy i prokuratora. Przewrócony dźwig na podwoziu kołowym to duże urządzenie, mogące unieść ładunek o masie do 40 ton. Do jego poniesienia będzie potrzebny specjalistyczny sprzęt. Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sławnie Iwona Ordak powiedziała PAP, że prace na remontowanym nabrzeżu zostały wstrzymane.
Autor: nsz//gak / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24