Prokuratura mocno krytykuje szefa BOR i wysyła listę uchybień do ministra Cichockiego


W 2007 roku, przed wizytą w Smoleńsku polskiego prezydenta, Rosjanie na wniosek BOR przedłużyli pas startowy tamtejszego lotniska. Tak wynika z pisma prokuratury do Jacka Cichockiego, szefa MSW, do którego dotarł tvn24.pl. Trzy lata później, przy wizytach premiera Donalda Tuska i prezydenta Lecha Kaczyńskiego szef BOR Marian Janicki uznał, że jego ludzie lotniska nie muszą nawet oglądać. Zdaniem prokuratury to największa nieprawidłowość popełniona przez Biuro. "(...) Janicki nie posiadał podstawowej wiedzy na temat zabezpieczenia wizyty Prezydenta i Premiera w kwietniu 2010 roku w Smoleńsku i w Katyniu" - stwierdzają prokuratorzy badający działania BOR przed katastrofą.

Jak ustalił portal tvn24.pl we wtorek pismo podpisane przez prokuratora prowadzącego sprawę uchybienia BOR w związku z zabezpieczeniem kwietniowych wizyt Donalda Tuska i Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku zostało wysłane do szefa MSW Jacka Cichockiego (nadzoruje Biuro). Oskarżyciele z warszawskiej Pragi przekazali listę najważniejszych uchybień. Żądają naprawienia oraz przeciwdziałania błędom i nieprawidłowościom w przyszłości.

W 2010 roku nie mieli kompetencji...

Najistotniejszym zagadnieniem jest brak rekonesansu lotniska w Smoleńsku w 2010 roku. Po katastrofie 10 kwietnia kierownictwo Biura konsekwentnie powtarzało, że funkcjonariusze nie mogli wejść na płytę, bo nie godzili się na to Rosjanie. Poza tym, jak w czerwcu 2011 roku tłumaczył gen. Janicki, jego ludzie nie mieli kompetencji by sprawdzać, czy wyposażenie lotniska Siewiernyj gwarantuje bezpieczeństwo VIP-om. - Nawet gdybyśmy mieli takie zadania i musieli sprawdzać lotnisko, nawet gdyby tam było 100, 200 naszych funkcjonariuszy, to czy zapobiegłoby to katastrofie? Przecież samolot rozbił się przed lotniskiem - pytał wtedy ironicznie generał.

... ale w 2007 weszli na lotnisko

Prokuratorzy odrzucili te tłumaczenia. Według naszych ustaleń udało im się potwierdzić, że we wcześniejszych latach BOR zabezpieczając wizyty VIP-ów w Smoleńsku działało lepiej. Rosjanie godzili się na rekonesanse lotniska mimo początkowych sprzeciwów, pozwolili funkcjonariuszom sprawdzać stan zabezpieczeń, a nawet zezwolili im na posiadanie broni. Oprócz tego w 2007 roku Rosjanie wyjaśniali ze szczegółami, jak będzie lądować Tu 154M z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie.

To jednak nie wszystko. Pięć lat temu oficerowie BOR byli na tyle zdeterminowani, że po konsultacji z 36. Specjalnym Pułkiem Lotnictwa Transportowego przekonali Rosjan do modernizacji i przedłużenia pasu startowego.

BOR do Rosjan: Pas jest za krótki

Prokuratorzy przytoczyli konkretne dowody.

Jeden z funkcjonariuszy grupy rekonesansowej BOR przygotowywał wcześniej wizytę polskich VIP-ów w Katyniu. Wiedział, że z powodu zbyt krótkiego pasa lotniska w Smoleńsku, hamowanie samolotu po wylądowaniu było bardzo gwałtowne.

Wtedy BOR zwrócił uwagę stronie rosyjskiej, że pas lądowania jest za krótki dla naszego TU-154 M. "Rosjanie stwierdzili, że na tym lotnisku lądowały większe samoloty transportowe. Wówczas skontaktowano się z 36 SPLT ustalając, iż pas lotniska Siewiernyj w Smoleńsku jest rzeczywiście zbyt krótki. Wobec takich ustaleń strona rosyjska zobowiązała się do przystosowania pasa do lądowania Tupolewa" - czytamy w piśmie prokuratorów do szefa MSW.

Rosjanie rozbudowali

Rosjanie przystali na prośbę oficerów BOR. Prokuratorzy przytaczają zeznania jednego z nich: "Jak przyjechaliśmy potem drugi raz na wizytę rekonesansową, bezpośrednio przed wizytą prezydenta, to przejechaliśmy się samochodem po pasie i widać było, że pas był przedłużony. Charakterystyczny był świeżo położony materiał, nie pamiętam czy był to asfalt czy beton." Oficer zeznał także, że wraz z innymi funkcjonariuszami wsiedli w samochód i przejechali pas startowy utwierdzając się w tym, że został on przez Rosjan przedłużony.

Właśnie ten fakt - według prokuratury - najbardziej obciąża działania kierownictwa BOR przed wizytami premiera i prezydenta w Smoleńsku w 2010 roku.

Tvn24.pl od dawna sprawdzał, czy pas w "Siewiernym" został rozbudowany po interwencji BOR. Jego przedstawiciele przekonywali nas wiele razy, że nigdy nic takiego nie miało miejsca.

Remont także przed wizytą Kwaśniewskiego?

Rok temu dziennik „Fakt” ujawnił, że do remontu pasa startowego doszło gdy prezydentem był Aleksander Kwaśniewski. Byli oficerowie BOR, z którymi rozmawiał tvn24.pl twierdzili, że słyszeli o tym, że doszło do bliżej nie określonej modernizacji pasa w czasach lewicowego prezydenta, za którą Rosjanom miała zapłacić jego kancelaria. Jak się dowiedzieliśmy prokuratura zweryfikowała te doniesienia. Nie potwierdziły się. Prokuratorzy nie zdobyli dowodów, że do remontu lotniska doszło gdy głową państwa był Kwaśniewski.

Prokuratura jest pewna, że do przedłużenia pasa startowego doszło w 2007. Plan ochrony Kaczyńskiego we wrześniu 2007 roku przygotowywali dwaj oficerowie – kpt (obecnie major) Remigiusz B. i mł. chorąży Artur Ż. To oni obaj byli wtedy na lotnisku Siewiernyj. To na podstawie ich zeznań prokuratorzy opierają tezę, że pas rozbudowano właśnie wtedy.

Szef BOR bez podstawowej wiedzy

Prokuratorzy w liście do Cichockiego bardzo krytycznie ocenili kompetencje generała Janickiego i jego podwładnych. "W kolejnych latach, aż do dnia katastrofy zaangażowanie szefa BOR (...) i funkcjonariuszy w organizowanie ochrony wizyt premiera i prezydenta malało, aż do tego stopnia, że (...) Marian Janicki nie posiadał podstawowej wiedzy na temat zabezpieczenia wizyty Prezydenta i Premiera w kwietniu 2010 roku w Smoleńsku i w Katyniu" - napisali oskarżyciele.

A BOR wciąż swoje...

BOR nadal nie widzi nic złego w swoich działaniach. "Biuro Ochrony Rządu nie posiada w swoich kompetencjach oceny stanu technicznego lotnisk ani lądowisk. Należy jednocześnie podkreślić, że dokumentacja dotycząca wizyty z 2007 roku, w żaden sposób nie potwierdza zdarzeń opisanych przez pana redaktora" – napisał nam Grzegorz Bilski, z biura prasowego Biura. Dodał, że dopóki nie dostanie pisma skierowanego do szefa MSW, nie będzie odpowiadał na dalsze pytania dotyczące listy uchybień.

Autor: Maciej Duda, Łukasz Orłowski//mat / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Lindsey Graham, wpływowy senator republikanów, zapowiedział zgłoszenie projektu ustawy o "miażdżących sankcjach" przeciwko Rosji, by skłonić ją do zawarcia pokoju. Ocenił przy tym, że jest "skrajnie sceptyczny", by Moskwa zgodziła się na proponowany przez USA rozejm.

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Źródło:
PAP

- Nie jestem zadowolona - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra edukacji narodowej Joanna Mucha (Polska 2025-TD), odnosząc się do sondażowych wyników Szymona Hołowni, który kandyduje na prezydenta RP. - Ale będziemy restartować tę kampanię - zaznaczyła, dodając, że szczegóły powinien ogłosić kandydat. Poseł Marcin Bosacki (KO) mówił, że jest "bardzo zadowolony" z notowań Rafała Trzaskowskiego i przyznał, że w drugiej turze wyborów liczy na wsparcie "sojuszników z centrum i z lewej strony ".

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że "tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw" uznaniu Tarczy Wschód za flagowy projekt dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej. "W tym PiS" - dodał. Szef rządu odniósł się do środowego głosowania nad rezolucją Parlamentu Europejskiego. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji.

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Źródło:
PAP

- Jesteśmy bardzo daleko od pokoju. Moim zdaniem nawet za dużo mówimy o pokoju. Zawieszenie broni to jest tylko pierwszy krok w najlepszym przypadku - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Timothy Garton Ash. Brytyjski historyk przyznał, że jego zdaniem Kreml na propozycje zawieszenia broni w Ukrainie odpowie: "tak, ale na pewnych warunkach". - I te warunki będą bardzo trudne dla Ukrainy - dodał.

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Źródło:
TVN24

- Oczywiście, że odpowiemy na odwetowe cła Unii Europejskiej - powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z premierem Irlandii Michealem Martinem w Białym Domu. Zapytany o chaotyczne decyzje dotyczące polityki handlowej i wielokrotne wycofywanie się z podejmowanych decyzji o cłach, odparł, że to nie niekonsekwencja, lecz "elastyczność".

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Publicysta Sławomir Sierakowski wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem zorganizował zbiórkę na karetki wojskowe dla broniącej się przed Rosją Ukrainy. W środę wieczorem zebrana suma przekroczyła 2,5 miliona złotych, co pozwala na zakup dwóch karetek. Sierakowski przekazał, że łącznie z zebranymi w USA pieniędzmi na platformie United24, w dwa dni udało się zebrać w sumie na cztery takie pojazdy. "Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe" - napisał.

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Ten skandal, który wydarzył się w Parlamencie Europejskim, jest dla mnie niewytłumaczalny. To jest głupota ocierająca się o zdradę. Tego nie da się wyjaśnić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Odniósł się do głosowania w Parlamencie Europejskim dotyczącego polityki obronnej. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji w tej sprawie.

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

Źródło:
TVN24

Komisja Europejska poinformowała w środę o utworzeniu sześciu kolejnych fabryk AI, z których jedna powstanie w Polsce. Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) otrzyma 50 milionów euro (około 200 milionów złotych) wsparcia od KE na budowę fabryki Piast AI. 340 milionów złotych zapewni polski rząd.

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

Źródło:
PAP

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, miał instruować swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisuje "Gazeta Wyborcza". Dziennik pisze, że wpisy, które miały zostać skasowane, są jednym z dowodów zacierania śladów i utrudniania śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Na Kremlu trwają dyskusje nad możliwością doprowadzenia do spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w kwietniu lub maju - podał portal Moscow Times, powołując się na przedstawicieli rosyjskich władz. Najwięcej mówi się o terminie wielkanocnym. Według źródeł, prawdopodobnym miejscem spotkania jest Arabia Saudyjska, choć brane są też pod uwagę inne lokalizacje

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Źródło:
PAP

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzany 41-letni Krzysztof P. został zatrzymany w środę wieczorem.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Zespół ekspertów walczy o powrót do zdrowia jednej z najstarszych piranii w Polsce. Kilka dni temu w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu z niewyjaśnionych przyczyn pękło dno akwarium, w którym znajdowała się ryba. Zwierzę zostało przeniesione do specjalnego mausera, gdzie będzie czekać na nowy dom.

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Źródło:
PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium