Na sądową wokandę wróciła sprawa policjantów, którzy cztery lata temu pod Poznaniem przez pomyłkę ostrzelali samochód z dwoma 19-latkami. Jeden z chłopców zginął na miejscu, natomiast drugi - postrzelony w kręgosłup - został kaleką na całe życie.
W listopadzie 2007 roku Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił w wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu który uniewinnił policjantów, uznając, że funkcjonariusze użyli broni zgodnie z przepisami. Sąd zwrócił uwagę na nadmiar wątpliwości dotyczących okoliczności zatrzymania 19-latków przez policję, które nie zostały wyjaśnione w czasie procesu.
Do strzelaniny doszło w nocy 29 kwietnia 2004 r. Policjanci chcieli zatrzymać i wylegitymować kierowcę samochodu marki rover. Podejrzewali, że jedzie nim groźny, poszukiwany przez nich przestępca.
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24