Bronisław Komorowski przyjął w środę wieczorem goszczącego z wizytą w Polsce premiera Chin Wen Jiabao. Prezydent ocenił na początku spotkania, że w relacjach polsko-chińskich dokonuje się "wiele, wiele dobrego".
Jak poinformowała po spotkaniu Kancelaria Prezydenta, podczas rozmowy nawiązano do wizyty Komorowskiego w Chinach w grudniu 2011 roku i omówiono możliwości rozwoju współpracy w ramach partnerstwa strategicznego.
W trakcie spotkania szczególną uwagę poświęcono zwiększaniu i równoważeniu wymiany handlowej między Polską a Chinami, możliwościom dostępu do rynku chińskiego dla polskich przedsiębiorców oraz rozwojowi współpracy inwestycyjnej i kulturalnej.
Strony wyraziły nadzieję na rozwój kontaktów międzyludzkich, w tym zwłaszcza wymiany młodzieżowej. Podkreślono, że ważnym elementem stosunków dwustronnych jest wzajemna sympatia między oboma narodami. komunikat Kancelarii Prezydenta
"Strony wyraziły nadzieję na rozwój kontaktów międzyludzkich, w tym zwłaszcza wymiany młodzieżowej. Podkreślono, że ważnym elementem stosunków dwustronnych jest wzajemna sympatia między oboma narodami" - czytamy w komunikacie kancelarii.
Według tych informacji strona chińska wyraziła też "satysfakcję z organizacji przez Polskę szczytu gospodarczego Europa Środkowa - ChRL".
Pierwszy dzień wizyty
Środa jest pierwszym dniem oficjalnej wizyty w Polsce premiera Chin. Wcześniej tego dnia szef chińskiego rządu rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem. Wen Jiabao jest pierwszym od 1987 roku szefem chińskiego rządu odwiedzającym Polskę.
We wtorek Amnesty International, Fundacja Instytutu Lecha Wałęsy oraz Fundacja Inna Przestrzeń zwróciły się z apelem do Bronisława Komorowskiego o podniesienie podczas spotkania z Wen Jiabao kwestii łamania praw człowieka, w tym w szczególności kwestii uwolnienia trojga więźniów sumienia i działaczy praw człowieka: laureata Pokojowej Nagrody Nobla Liu Xiaobo, uznanego za Dalajlamę XI Panczenlamę Genduna Czoekji Nima, chińskiej prawniczki Ni Yulan.
Przywiązany do wolności obywatelskich
Doradca prezydenta Tomasz Nałęcz pytany w środę, czy prezydent będzie rozmawiał z premierem Chin na temat praw człowieka odparł, że Komorowski "całym swoim życiorysem zaświadczył, że jest przywiązany do wolności obywatelskich i do praw człowieka".
Zaznaczył, że podczas ubiegłorocznej wizyty w Chinach para prezydencka spotkała się w polskiej ambasadzie z przedstawicielami chińskich środowisk obywatelskich. "Tutaj Polska zachowuje się dokładnie tak w relacjach z Chinami, jak zachowują się inne demokratyczne kraje UE, tzn. nie ukrywamy naszego stosunku do praw człowieka" - powiedział Nałęcz w Radiu Zet. Dopytywany, czy prezydent będzie o prawach człowieka rozmawiał wprost, Nałęcz odparł: "na pewno powie to w sposób adekwatny do sytuacji".
O gospodarce w premierem
Donald Tusk po środowym spotkaniu z Wen Jiabao wyraził nadzieję na zwiększenie zaangażowania inwestycyjnego w Polsce chińskich przedsiębiorców i instytucji oraz chińskiego państwa. Relacjonował też, że podczas spotkania z premierem Chin mówił o tym, że budowa nowoczesnego państwa związana jest z ochroną praw oraz wolności obywatelskich.
Natomiast Wen Jiabao zadeklarował, że jego kraj dąży nie tylko do rozwoju gospodarczego, ale także do "budowy praworządności i praw człowieka". Strona chińska jest gotowa prowadzić współpracę ze stroną polską w tych dziedzinach - powiedział premier Chin po spotkaniu z szefem polskiego rządu.
Źródło: PAP