Sprawą powrotnego lotu rządowej delegacji z Londynu powinna zająć się prokuratura oraz Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych - przekonywali we wtorek posłowie Platformy Obywatelskiej. Politycy Nowoczesnej zapowiedzieli już, że złożą w sprawie organizacji lotu zawiadomienie do prokuratury.
W poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna" opisywał powrót w ubiegłym tygodniu polskiej delegacji rządowej z Wielkiej Brytanii. Według jednego z dziennikarzy samolot miał być początkowo przepełniony, a kapitan miał odmówić startu, dopóki problem nie zostanie rozwiązany.
We wtorek szefowa kancelarii premiera Beata Kempa przekonywała, że żadne procedury nie zostały złamane, a w kwestii bezpieczeństwa lotów najważniejszych osób w państwie obowiązują - według niej - dwie instrukcje bezpieczeństwa HEAD: cywilna i wojskowa.
"Kancelaria funkcjonuje nieudolnie"
Poseł PO Wojciech Król stwierdził we wtorek podczas konferencji prasowej, że procedury dotyczące bezpieczeństwa lotów "są święte". - Pani minister Beata Kempa swoimi wypowiedziami potwierdza, że tych procedur po prostu nie zna. Powołuje się na "cywilną" instrukcję HEAD, o której słyszała tylko pani minister - powiedział Król.
- Niestety, procedury tutaj zawiodły. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów pod rządami pani minister funkcjonuje po prostu nieudolnie - dodał, mówiąc o locie polskiej delegacji z Londynu.
Marcin Kierwiński (PO) zwrócił uwagę na to, że członkowie rządu nie chcą wyciągnąć wniosków z zeszłotygodniowego zamieszania wokół lotu. Jego zdaniem sprawą powinna zająć się Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych - w zakresie procedur bezpieczeństwa - oraz prokuratura.
- Ten, kto przygotowywał ten lot, sprowadził bardzo poważne niebezpieczeństwo na najważniejsze osoby w państwie - uważa Kierwiński. - Ważne, żeby członkowie rządu ustalili wspólne zeznania - dodał, komentując rozbieżne stanowisko Kempy i Kownackiego.
Mariusz Witczak (PO) dodał natomiast, że to samej premier Beacie Szydło powinno najbardziej zależeć na wyjaśnieniu sprawy lotu. - Bo to dotyczy jej bezpieczeństwa - podkreślił.
Nowoczesna złoży zawiadomienie
Na wtorkowej konferencji prasowej Jerzy Meysztowicz, Grzegorz Furgo i Marta Golbik z Nowoczesnej zapowiedzieli złożenie w sprawie lotu zawiadomienia do prokuratury.
- Informacje o organizacji wizyty panie premier w Londynie dają pełną podstawę do takiego wniosku - ocenił poseł Meysztowicz.
- Po raz kolejny mamy do czynienia z dramatycznym wręcz łamaniem procedur, jeżeli w ogóle takie procedury istnieją. Ta ekipa nie wyciągnęła żadnych wniosków po katastrofie smoleńskiej, po katastrofie helikoptera rządowego z premierem Millerem, czy też po katastrofie casy - dodał poseł Furgo.
Autor: ts//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24