Partia Jarosława Kaczyńskiego już jesienią zamierza walczyć z PO i rządem na pomysły gospodarcze. Jej politycy przygotowali blisko 100 interpelacji i projektów ustaw. – Zaprezentujemy wady rządowych rozwiązań i przedstawimy własne, alternatywne propozycje wraz z opiniami ekspertów – zapowiada na łamach "Rzeczpospolitej" poseł PiS Maks Kraczkowski.
Jak pisze dziennik, gospodarcza ofensywa Prawa i Sprawiedliwości została zaplanowana na drugą połowę września. Obejmie około 100 interpelacji dotyczących sytuacji ekonomicznej kraju, prywatyzacji, działań administracji państwowej wobec małych i średnich przedsiębiorstw i bezpieczeństwa energetycznego oraz związane z tym projekty ustaw.
"Rząd nic nie robi"
PiS powołał specjalny zespół, który ma przygotować projekty. – Skoro rząd nic nie robi oprócz podnoszenia podatków, to przedstawimy własny pakiet rozwiązań dotyczących sfery finansów publicznych czy przedsiębiorczości – mówi posłanka Beata Szydło, wiceprezes PiS.
Członkowie partyjnej specgrupy dodają, że kampania ma też dać odpór zarzutom, iż PiS jako partia opozycyjna nie potrafi stworzyć alternatywy dla rządu Donalda Tuska.
Politycy PiS zaczną od przepisów dotyczących e-faktur. Chcą je uprościć tak, by korzystało z nich wielu przedsiębiorców. Zapowiadają, że przedstawią też projekty ustaw dotyczących m.in. zapobiegania nadużyciom władzy przez urzędników. – Wykorzystujemy informacje, jakie otrzymaliśmy od przedsiębiorców. To ważna pomoc – mówi Szydło.
Mocnym punktem ekonomicznej ofensywy PiS ma być międzynarodowa konferencja gospodarcza „Quo vadis Polsko”. Organizuje ją w Gdańsku stowarzyszenie Polska Racja Stanu, którego założycielem jest poseł PiS Andrzej Jaworski.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24