"Nie pokażemy filmu o praniu mózgów"

 
Nie pokażą kontrowersyjnego filmu o Amwayu
Źródło: YouTube
Osławiony dokument o firmie Amway nie będzie pokazany na Warszawskim Festiwalu Filmowym. - Niestety musimy odwołać projekcje "Witajcie w życiu" Henryka Dederki, przerażającego filmu o praniu mózgów w korporacji zajmującej się sprzedażą bezpośrednią - napisał dyrektor WFF Stefan Laudyn. TVP, która ma prawa do filmu, odmówiła emisji.

- Przed chwilą producent filmu pan Jacek Gwizdała z firmy Contra Studio poinformował mnie, że Telewizja Polska S.A. nie wyraża zgody na udzielenie licencji dotyczącej filmu "Witajcie w życiu". Oznacza to, że nie możemy go pokazać - napisał w specjalnym oświadczeniu Laudyn.

"Zbliża się dzień, w którym będzie możliwa emisja filmu"

Zaistniała sytuacja ma aspekt pozytywny – zwróciła uwagę na problem wolności słowa i swobody wypowiedzi artystycznej. Mam nadzieję, że zbliża się dzień, w którym będzie możliwa emisja "Witajcie w życiu" – filmu, który wszyscy powinniśmy zobaczyć Grzegorz Laudyn, dyrektor WFF

Według niego zakaz pokazu to efekt kampanii Amway. - Ludzie, którzy w tym filmie wystąpili, chwytają się od 12 lat wszelkich sposobów, żeby nie dopuścić do pokazania "Witajcie w życiu" - uważa Laudyn. Te same osoby, dodaje, które wytoczyły procesy twórcom filmu, teraz rozsyłały do resortu kultury, stołecznego ratusza i TVP listy, w których informowały, że jego wyświetlenie będzie łamaniem prawa.

- Zaistniała sytuacja ma jednak moim zdaniem aspekt pozytywny – zwróciła uwagę na problem wolności słowa i swobody wypowiedzi artystycznej. Mam nadzieję, że zbliża się dzień, w którym będzie możliwa emisja "Witajcie w życiu" – filmu, który wszyscy powinniśmy zobaczyć - dodał.

"Emisja mogłaby narazić spółkę na procesy"

O odmowie emisji filmu poinformował portal gazeta.pl. - Musieliśmy odmówić, ponieważ jego emisja mogłaby narazić spółkę na procesy prawne, np. z firmą Amway. Do tej pory nie zakończyliśmy postępowań sądowych w zakresie tego dokumentu - mówi gazecie.pl Daniel Jabłoński, p.o. rzecznika prasowego TVP S.A.

O co dokładnie chodzi w całej sprawie? "Witajcie w życiu" to film nakręcony 12 lat temu, jego reżyserem jest Henryk Dederko. Obraz nigdy jednak nie został pokazany publicznie. Film opisuje mechanizmy i kulisy działania firmy Amway, łącznie z tymi najbardziej niewygodnymi dla firmy. Dokument pokazuje m.in. mityng amwayowców w Sali Kongresowej w Warszawie, gdzie amerykańskiemu mówcy sala odśpiewała "Jeszcze Polska nie zginęła". Występują w nim również polscy pracownicy firmy, którzy opowiadali jak werbowali nowych dystrybutorów. Metody werbunku łudząco przypominały te do sekty.

Mimo kontrowersji i starań Amwaya, żeby dokument nigdy nie został pokazany, można go znaleźć bez problemu w internecie (w całości i fragmentach).

Telewizyjny problem

Jak napisała "Gazeta Wyborcza", w 1997 roku dystrybutorzy Amwaya wytoczyli proces jego autorowi Henrykowi Dederce i producentom: łódzkiej firmie Contra Studio i TVP. Sprawa w sądzie toczyła się przez kilka lat. W końcu w 2006 roku Sąd Najwyższy zwrócił sprawę do Sądu Apelacyjnego, a ten zawiesił postępowanie. Sprawa ze względów proceduralnych została umorzona.

To właśnie telewizja była największą przeszkodą na drodze do pokazu filmu na Warszawskim Festiwalu Filmowym. TVP posiada licencję na film, jednak w dalszym ciągu ma zasądzony zakaz emisji na swojej antenie. - Problem leży w tej chwili po stronie Telewizji Polskiej, która jest właścicielem praw - tłumaczyła rano Krawczyk. - (Telewizja) nie złożyła kasacji od wyroku zakazu emisji w telewizji. Prawdopodobnie ktoś kiedyś zaniedbał tę sprawę - dodała.

Pokaz filmu zaplanowany był na godz. 13:30 w Multikinie Złote Tarasy.

Zobacz film na youtube cz.1

Zobacz film na youtube cz.2

Zobacz film na youtube cz.3

Zobacz film na youtube cz.4

Zobacz film na youtube cz.5

Zobacz film na youtube cz.6

Źródło: tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Czytaj także: