Marek Migalski krytykuje PiS. - Od czwartego lipca ponosimy same porażki. Jesteśmy w stałej defensywie. Daliśmy się wpuścić w spór o krzyż, o tragedię smoleńską, zajmujemy się wciąż sobą, a nie rozliczaniem PO z realizacji obietnic wyborczych - napisał na blogu europoseł.
- W dniu zakończenia się kampanii wyborczej rozpoczął się dla PiS zły czas – do czwartego lipca zyskiwaliśmy sympatię i poparcie społeczne, obecnie je tracimy. Jestem pewien, że najbliższe sondaże to pokażą. Warto zastanowić się nad tym, kto przynosił dla partii punkty i procenty, a kto je trwoni - uważa Migalski.
Europoseł na blogu w onet.pl ostro skrytykował też decyzje Rady Politycznej PiS, która w sobotę wybrała na wiceprezesów Adama Lipińskiego, Zbigniewa Ziobrę i Beatę Szydło. Jarosław Kaczyński zarekomendował również Mariusza Błaszczaka na szefa klubu PiS oraz Marka Kuchcińskiego na wicemarszałka Sejmu. Żadna z funkcji nie przypadła w udziale szefowej kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego Joannie Kluzik-Rostkowskiej ani rzecznikowi prasowemu Pawłowi Poncyljuszowi.
"Niczego nie dostaniesz, żeby cię następnym razem nie kusiło"
– To kolejny przejaw przenikliwości i dalekowzroczności partii. Gdyby do RP zostali wybrani autorzy bardzo dobrego wyniku wyborczego, mogłoby to oznaczać, ze nagradza się ich za tę pracę. A to mogłoby rodzić podejrzenia, że ci koniunkturaliści robili to dla zysków osobistych, dla profitów władzy, dla własnej kariery - napisał Migalski.
A tak? Wiadomo – napracowałeś się, chłopie i babo, w kampanii? No to dziękujemy i już. Na coś liczyłeś? Jakiś stanowisk żądać chciałeś? A kysz, siło nieczysta, pożądliwa i lubieżna! Niczego nie dostaniesz, żeby cię następnym razem nie kusiło! Nic nie robiłeś? No to masz awans! Żebyś następnym razem też nic nie robił. Marek Migalski
I dodał: - A tak? Wiadomo – napracowałeś się, chłopie i babo, w kampanii? No to dziękujemy i już. Na coś liczyłeś? Jakiś stanowisk żądać chciałeś? A kysz, siło nieczysta, pożądliwa i lubieżna! Niczego nie dostaniesz, żeby cię następnym razem nie kusiło! Nic nie robiłeś? No to masz awans! Żebyś następnym razem też nic nie robił.
Migalski nie jest członkiem PiS, ale startował z list tej partii do Europarlamentu. Podobnie jak Kluzik-Rostkowska i Poncyljusz, jest uważany za reprezentanta liberalnego, postępowego skrzydła PiS. Nowe władze z kolei to przedstawiciele "twardego", konserwatywnego Prawa i Sprawiedliwości.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24