Nie do 28 lutego, ale aż do końca czerwca 2010 roku powinna działać sejmowa komisja śledcza do spraw hazardu - proponuje klub parlamentarny Lewicy. Projekt zmiany w uchwale o powołaniu komisji trafił już do marszałka Sejmu.
- Hazardowa komisja śledcza powinna działać do 30 czerwca 2010 r. - przestawił w środę na konferencji prasowej stanowisko Lewicy sekretarz tego klubu Wacław Martyniuk.
Polityk dodał, że obecny termin zakończenia prac komisji jest zupełnie nierealny. - Nie ma najmniejszych szans, żeby komisja skończyła prace do 28 lutego. Nie ma możliwości, by ten cel, który został w uchwale Sejmu zawarty, do 28 lutego został zrealizowany - oświadczył.
Projekt już u marszałka
Jak zaznaczył Martyniuk, stosowny projekt w sprawie zmian w ustawie dotyczącej komisji hazardowej został już przez jego klub przekazany marszałkowi Sejmu.
Opozycja od dłuższego czasu zaznaczała, iż komisja hazardowa dostała za mało czasu na zbadanie kilkuletniego okresu, jaki obejmować mają jej prace.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24