PO nie chce zwlekać z wdrażaniem zaproponowanych przez premiera propozycji zmian w konstytucji. - W najbliższych dniach zaczną się konsultacje z szefami klubów parlamentarnych w tej sprawie - zapowiedział wiceszef klubu PO i jeden z najbliższych doradców premiera Rafał Grupiński.
- Będą konsultacje z przywódcami opozycji, z szefami klubów parlamentarnych. Myślę, że powinno się to odbyć nawet nie w najbliższych tygodniach, ale w najbliższych dniach, sądząc z pragnienia pana premiera, żeby w miarę szybko pracować nad tymi projektami zmian - poinformował Grupiński.
Jego zdaniem opozycja powinna wstrzymać się z ocenianiem propozycji premiera do czasu, kiedy pozna ich szczegóły. - Opozycja nie poznała jeszcze szczegółów tych propozycji, a już je neguje. To nie jest odpowiedzialne podejście. Dlatego uważam, że politycy opozycji powinni najpierw poczekać na konkrety, a potem ewentualnie wypowiadać się o nich krytycznie. Rozumiem, że co do ogólnej zasady można mieć wątpliwości, ale dopóki się nie pozna całości propozycji, nie powinno się ich z góry odrzucać, to jest niepoważne - przekonywał Grupiński.
Kontrowersyjne propozycje
W sobotę premier przedstawił propozycje zmian w konstytucji, zgodnie z którymi pełną odpowiedzialność za władzę wykonawczą w państwie ponosiłby "gabinet, wspierany przez większość parlamentarną". Już w kolejnych wyborach prezydent miałby być wybierany przez Zgromadzenie Narodowe, nie powinien też mieć prawa weta. Premier chciałby również zmniejszenia wielkości obu izb - Sejmu i Senatu. Opowiada się też za wyborem senatorów w okręgach jednomandatowych, a posłów - według ordynacji mieszanej.
Źródło: PAP