Kluby PO, PSL, TR i SLD poprą kompromisowy projekt uchwały z okazji 25. rocznicy Okrągłego Stołu. PiS wskazuje na kontrowersje wokół tego wydarzenia, a SP zapowiada, że będzie przeciwko projektowi.
Przewodnicząca sejmowej komisji kultury i środków przekazu Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO) przypomniała podczas środowej debaty w Sejmie, że choć pierwotnie pomysłodawcą uchwały było SLD, to obecnie tekst jest wynikiem uzgodnień posłów komisji. - Staraliśmy się zawrzeć fakty, nie oceny i doprowadzić do finału kompromisowy projekt uchwały - zaznaczyła. Podkreśliła, że w tekście zaznaczono wagę legalizacji NSZZ "Solidarność" i zorganizowania częściowo demokratycznych wyborów, zakończonych zwycięstwem i - w rezultacie - powołaniem rządu Tadeusza Mazowieckiego. Wskazała, że podczas posiedzenia komisji część posłów PiS nie wzięło udziału w głosowaniu, "co mogłoby sugerować pewien dystans". Zaapelowała do nich, by "w imię trochę wyższego celu: że to uchwała ważna, potrzebna i bardzo znacząca dla współczesnej historii Polski" poparli projekt.
Mieszane opinie
Szef klubu PO Rafał Grupiński zapowiedział, że PO poprze projekt uchwały. Mówił, że Okrągły Stół "zapisał się mocnymi zgłoskami, bo stał się początkiem procesu odzyskiwania wolności przez Polskę, początkiem powrotu do demokracji i praw człowieka, a także praw wolnego rynku". Podkreślił, że to wydarzenie wzmocniło Polskę na arenie międzynarodowej. Zaznaczył, że było efektem ruchu odrzucającego przemoc jako środek do celu. Grupiński przyznał, że w czasach Okrągłego Stołu był jego przeciwnikiem, ale dziś docenia jego wagę. Z kolei Maciej Łopiński (PiS) wskazywał na kontrowersje, jakie budzi Okrągły Stół. Mówił, że dla niektórych był to "akt założycielski i święta umowa", a dla innych tylko Solidarność miała prawdziwą legitymację do podejmowania decyzji, a władza była uzurpatorem. Zaznaczył, że w tym czasie doszło do "fraternizacji części władzy z ludźmi Solidarności, co miało negatywne skutki". Przekonywał, że doszło do "kooptacji do establishmentu ludzi Solidarności". Zdaniem Łopińskiego rozmowy "S" z władzą były wtedy koniecznością, ale negatywnym ich skutkiem był brak lustracji i nieprawidłowości przy likwidacji dawnych służb.
SLD na tak, SP na nie
Poseł SLD Tadeusz Iwiński podkreślił, że Sojusz chciał uczczenia niezwykle ważnego dla Polski wydarzenia, jakim były obrady Okrągłego Stołu. Przypomniał, że propozycja jego klubu została złagodzona w projekcie przygotowanym przez Prezydium Sejmu. Mimo to, nie udało się doprowadzić do tego, by poparły go wszystkie kluby przez aklamację. Jerzy Borkowski (TR) zapowiedział, że jego klub poprze ustawę. Podobną deklarację w imieniu PSL złożył poseł Franciszek Stefaniuk. Podkreślił, że rozmowy przy Okrągłym Stole wymagały "zacięcia, kompromisu i pokory ze strony władzy" oraz determinacji ze strony przedstawicieli "S". Projektu uchwały w zaproponowanym kształcie nie poprze SP. - Dla władzy były wówczas trzy scenariusze: był scenariusz enerdowski, gdzie władze zostały odsunięte na margines społeczny, wariant rumuński, gdzie władza wisiała na szubienicy i wariant polski, gdzie kończyła się w willi z basenem - mówił rzecznik SP Patryk Jaki. Dlatego - zaznaczył - SP będzie głosować przeciwko projektowi.
Przypieczętowanie przemian
W projekcie uchwały zaproponowanym przez komisję zapisano, że "w 25. rocznicę obrad Okrągłego Stołu, a tym samym rozpoczęcia pokojowych przemian w naszym kraju, Sejm RP wyraża uznanie dla uczestników obrad Okrągłego Stołu, którzy wytyczyli drogę ku wolnej i demokratycznej Polsce". Podkreślono, że "zawarty kompromis doprowadził do legalizacji NSZZ Solidarność i doprowadził do częściowo demokratycznych wyborów 4 czerwca 1989 r." Jak zaznaczono, "wybory zakończyły się zwycięstwem Solidarności, a następstwem tych wydarzeń było powołanie w sierpniu 1989 roku rządu, na którego czele stanął Tadeusz Mazowiecki". Okrągły Stół, to negocjacje prowadzone od 6 lutego do 5 kwietnia 1989 r. przez przedstawicieli władz PRL, opozycji solidarnościowej oraz strony kościelnej. Prowadzone były w kilku miejscach, a ich rozpoczęcie i zakończenie odbyło się w siedzibie Urzędu Rady Ministrów PRL w Pałacu Namiestnikowskim (obecnie Pałac Prezydencki) w Warszawie. W obradach wszystkich zespołów brały udział 452 osoby. Okrągły Stół uważany jest za jedno z najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii Polski, od którego rozpoczęły się zmiany ustrojowe Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, w tym częściowo wolne wybory do Sejmu z 4 czerwca 1989 r. i całkowicie wolnych do odrodzonego Senatu.
Autor: mk/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | Erazm Ciołek