Kobiety po porodzie będą mgły zostać w szpitalu ze swoimi dziećmi - i za to nie płacić. Po interwencji TVN24, Narodowy Fundusz Zdrowia zmienił kontrowersyjną decyzję. Do wtorku perswadował kobietom, że "szpital to nie hotel".
Wcześniej NFZ uznał, że kobiety same powinny płacić za tzw. dobę laktacyjną lub szpital opuścić.
Wątpliwości dotyczyły sytuacji, w której matka musi pozostać przy dziecku wymagającym dłuższego pobytu w szpitalu po urodzeniu. Decyzją funduszu, kobiety miały bezpłatnie przebywać przy dzieciach maksimum trzy doby po porodzie.
A potem - zacząć płacić albo wynieść się ze szpitala. Bo zdaniem urzędników "to nie hotel".
Zmienili zdanie po interwencji TVN24
Kontrowersyjny przekaz wzbudził medialną burzę. Po wtorkowej emisji programu "Prosto z Polski" na antenie TVN24, NFZ postanowił zmienić przepis. Uznał, że dotychczasowe regulacje były jednak dobre i z płacenia matek za pobyt w szpitalu się wycofał.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24