Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa 44-letniego mieszkańca Zwolenia (woj. mazowieckie) i jego 83-letniej matki - poinformowała w piątek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz.
Zakrwawione ciało 44-latka znalazł w czwartek rano przed jego domem znajomy mężczyzny. Był zaniepokojony tym, że kolega nie pojawił się w pracy i nie odbierał telefonów.
Zwłoki kobiety policjanci znaleźli w mieszkaniu. Dom był zamknięty na klucz.
Motyw rabunkowy?
- Wstępne oględziny zwłok sugerują, że przyczyną zgonu tych osób były obrażenia powstałe w wyniku ran kłutych zadanych w klatkę piersiową w okolice serca - powiedziała Chrabąszcz. W celu ustalenia przyczyny zgonu w sobotę zostaną przeprowadzone sekcje zwłok - dodała.
Z ustaleń prokuratury wynika, że 44-latek był kawalerem. Pracował w piekarni. Mieszkał z matką w niewielkim domu, Tworzyli normalną, spokojną rodzinę. Policja szuka sprawców zabójstwa i ustala jego przyczyny. Pod uwagę brany jest m.in. motyw rabunkowy, chociaż - jak powiedziała rzeczniczka - przy mężczyźnie i w jego domu znaleziono pieniądze.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24