Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek po raz kolejny stawia na swoim. Wbrew partii pojawi się wieczorem w TVN24. Ma dojść do konfrontacji z Julią Piterą z PO.
Jak podała gazeta.pl, władze PSL nie chcą, by Kłopotek wystąpił w TVN24. – Zakazu nie było, ale uważam, że on robi błąd idąc na to zwarcie. Zdecydowanie mu to odradzam – mówi tvn24.pl Stanisław Żelichowski, szef klubu PSL. – Oni we dwójkę (z Piterą - red.) ośmieszą się na oczach widzów, a TVN zarobi na reklamach. Pitera i Kłopotek powinni to załatwić w zaciszu gabinetów – podkreśla.
Szef klubu PSL przyznaje, że chętnie by porozmawiał z niepokornym posłem. – Na razie jednak jest taką gwiazdą telewizyjną, że nie odbiera ode mnie telefonu – stwierdził.
Kłopotek i Pitera mają pojawić się w „Magazynie 24 Godziny” o godz. 21.
Poseł domaga się przeprosin za to, że Pitera w programie "Piaskiem po Oczach" w TVN24 zasugerowała, że Eugeniusz Kłopotek jest skorumpowany i "działa w jednostkowym interesie konkretnego biznesmena". W odpowiedzi Kłopotek nazwał posłankę PO "chorą kobietą". CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: TVN24, Gazeta.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Piotr Ulanowski