Przeciwnik polityczny dla mnie się nie wyklarował, ale raczej będzie to PO. Schetyna ma nieporównywalnie większą erudycję od lidera Nowoczesnej i wie, że Konstytucja 3 maja w Polsce nie obowiązuje - mówił w wywiadzie dla "Polska The Times" Jarosław Kaczyński, prezes PiS.
W zapowiedzi wywiadu, który pojawił się na stronie internetowej dziennika we wtorek, prezes PiS mówił m.in. o szansie, jaką dał wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Powiedział również, że wyobraża sobie sytuację, w której rząd nie poprze kandydatury Donalda Tuska szefa Rady Europejskiej na drugą kadencję.
Ocena rządu
Kaczyński pytany o ocenę rządu, powiedział, że realizacja planu PiS jest rozłożona na wiele lat. Jak dodał, obecnie trwa "faza wstępna" i "ta faza postępuje dobrze". - Oczywiście, zawsze trafią się jakieś doły na drodze, ale przechodzimy przez nie - podkreślił.
Prezes PiS odniósł się także do zarzutów, że w Polsce łamana jest praworządność i demokratyczne standardy.
- W Polsce szaleje opozycja, "dyktator" jest nieustannie obrażany najbardziej wulgarnymi słowami, większa część mediów jest przeciw jego obozowi politycznemu, a na ulicach można robić, co się chce, łącznie z zakłócaniem naszych uroczystości żałobnych. To jest dyktatura? To taka sama prawda jak to, że rozmawiamy na biegunie północnym. My mamy tylko część władzy, którą miała Platforma - powiedział Kaczyński w rozmowie z dziennikiem.
Trybunał Konstytucyjny
W rozmowie z "Polska The Times" prezes PiS mówił również o kwestii sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. W jego opinii "sposób działania, jaki zaproponował prezes (Andrzej) Rzepliński, sprawia, że TK ustawia się de facto ponad prawem". Jak dodał, obecne funkcjonowanie Trybunału wynikać może z osobistych ambicji prof. Rzeplińskiego.
Pytany, czy problem TK zacznie wyglądać inaczej, gdy w grudniu skończy się kadencja prof. Rzeplińskiego jako jego prezesa, Kaczyński odpowiedział, że tak.
- Jestem przekonany, że już niedługo dojdzie do sytuacji, w której Trybunał będzie mógł normalnie pracować i nikt - łącznie z Komisją Wenecką - nie będzie mu przedstawiał zarzutów - powiedział.
Konkurencja
Jarosław Kaczyński został zapytany przez dziennikarzy "Polska The Times", kto w jego opinii jest dla niego głównym przeciwnikiem politycznym.
- On się jeszcze nie wyklarował, choć pewnie będzie to Platforma. Przede wszystkim dlatego, że ma nieporównywalnie większe zasoby niż Nowoczesna, poza tym na czele tej partii stoi człowiek, który wie, że Konstytucja 3 maja w Polsce nie obowiązuje. Nie chcę przeceniać erudycji Grzegorza Schetyny, ale jest nieporównywalnie większa niż pana Petru. Skąd oni kogoś takiego wzięli? Nie mam pojęcia - odpowiedział prezes PiS.
Dopytywany, dlaczego mimo to PiS nie jest w stanie przekroczyć w sondażach progu 40 procent, Kaczyński odparł: - Chyba czytamy inne sondaże, bo jeszcze niedawno mieliśmy 51,4 proc. - choć ten wynik nie został ogłoszony. 40 proc. przekraczaliśmy wielokrotnie - zaznaczył.
Katastrofa smoleńska
Prezes PiS powiedział, że fakt, że ruszyło śledztwo ws. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej, wskazuje na to, że "to idzie we właściwym kierunku". Dodał, że konieczne będzie przeprowadzenie ekshumacji zwłok ofiar.
- Polska prokuratura w 2010 r. nie wykonała elementarnych czynności jak oględziny czy sekcja zwłok. Należało je przeprowadzić, nawet w Rosji - powiedział. - Pytanie, co było powodem takiego zachowania. Czy to, że Tusk walczył o stanowisko w Brukseli i nie chciał być oskarżany o rusofobię? Trudno powiedzieć - dodał Kaczyński w rozmowie z "Polska The Times".
Autor: mw\mtom / Źródło: Polska The Times