Wirus A/H1N1 najniebezpieczniejszy jest dla osób o obniżonej odporności, problem w tym, że czasem dopiero grypa ujawnia ukryte choroby. Powikłania pojawiają się w pierwszym tygodniu infekcji, najczęściej jest to zapalenie płuc. Na pytania o grypę odpowiadał ekspert, dr Paweł Grzesiowski.
W większości przypadków grypa ma łagodny przebieg. Należy się zacząć martwić – oraz skontaktować z lekarzem – jeśli pojawią się następujące objawy: duszności, krótki oddech, bardzo uporczywy kaszel z głębi płuc, bóle w klatce piersiowej. Mogą one oznaczać wirusowe zapalenie płuc.
- Wirus grypy ma jeden główny cel: układ oddechowy, znacznie rzadziej układ krążenia, a jeszcze rzadziej mózg. Trzeba patrzeć na objawy i reagować. Prostym objawem jest tzw. włośniczkowy. Naciskamy na paznokieć i on blednie. Puszczamy – kolor powinien wrócić do 2 sekund. Jeśli bladość utrzymuje się dłużej, nasz organizm jest niedotleniony – wyjaśnił lekarz. Powikłania pojawiają się w pierwszym tygodniu choroby, między 5 a 7 dobą.
"Wirus jak wilk"
Większości chorych wystarczy leżenie w łóżku i tzw. domowe sposoby leczenia. Grypa niebezpieczna jest dla osób, których odporność jest obniżona. Co gorsza, przy okazji A/H1N1 mogą się ujawnić choroby jeszcze nie wykryte.
- Mamy takie przypadki już opisane. Nawet młodzi nosili w sobie chorobę, która nie miała objawów i dopiero grypa ujawniała na przykład guz w płucach, czy jamie brzusznej, które osłabiały odporność. Grypa jest wilkiem, który biegnie za stadem saren i atakuje słabsze osobniki. Mają albo ciężkie powikłania, albo umierają - stwierdził Grzesiowski.
Burza cytokinowa
Lekarz wyjaśnił też pojęcie tzw. burzy cytokinowej. - Wirus wygląda jak kasztan, a na ściance ma kolce. Jak wpuścimy go do żyły czy tętnicy, to będzie szorował po naczyniu jak szczotka i uruchomi bardzo silną rekcję obronną - opisywał. – Tam są jedne z najsilniej reagujących komórek, wyrzucających cytokiny, czyli substancje mające na celu ratunek organizmu. Ale może dojść do przeładowania tych środków, do pożaru w naczyniach, a to kończy się przegrzeniem organizmu podobnie jak w sepsie – dodał.
JAK SIĘ NIE DAĆ GRYPIE - CZYTAJ RAPORT SEPCAJLNY www.tvn24.pl/grypa
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24