W poniedziałek w gimnazjum w Elblągu podczas lekcji zemdlała nauczycielka. W jej organizmie wykryto morfinę. Policja ustala, czy to uczniowie wsypali kobiecie morfinę do kawy.
Portal elblag24.pl poinformował, że do zdarzenia doszło po godzinie 8 rano w gimnazjum nr 2 w Elblągu podczas lekcji fizyki. 35-letnia nauczycielka po wypiciu kawy nagle zasłabła. Wezwano pogotowie i przebadano kobietę. Badanie wykazało, że w moczu nauczycielki jest morfina.
Policja bada sprawę
W tej sprawie wszczęto już postępowanie. Jak powiedziała rzecznik prasowa komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie Anna Fic, policjanci podejrzewają, że któryś z uczniów mógł nauczycielce dosypać morfiny. - Kobieta w czasie lekcji wychodziła na zaplecze - wyjaśniła rzecznik.
Policjanci będą dokładnie odtwarzali przebieg lekcji. Przesłuchają świadków: uczniów i nauczycieli. Do badania laboratoryjnego zabezpieczono kubek z kawą, którą piła nauczycielka.
Źródło: TVN24, elblag24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Anna Fic, rzecznik policji, TVN24